[Escort 1995-2001] Wymiana uszczelki pokrywy zaworów 1.8 Zetec 95r kolektor plastikowy, z EGR

[mati2021]

Proszę o pomoc... Chcę wymienić uszczelkę pokrywy zaworów i nie mogę przez tego EGR'a całego. Nie dość, że przeszkadza mi sama rura która idzie nad pokrywą zaworów to jeszcze jej mocowanie za pokrywą obok listwy wtryskiwaczy.
Załączam foty. To co jest zaznaczone na czerwono, to właśnie śruba którą muszę odkręcić i mam z nią problem bo nie mogę dojść do niej grzechotką bo ta rurka od EGR'a po lewej mi przeszkadza i nawet jak ją odegnę na max to i tak nie ma dojścia. Na 3 zdjęciu widać, że sama nasadka tylko tam wczodzi a już klucza na nią nie nałożę.
To co zaznaczone na niebiesko to śruba, którą jest przykręcona pokrywa zaworów, a to na zielono przeszkadza właśnie w jej odkręceniu...

Czy wymieniał ktoś kiedyś pokrywę zaworów w Zetec'u 1.8 z plastikowym kolektorem (takim jak mój)? I mógłby mi powiedzieć jak to zrobił? Byłbym bardzo wdzięczny.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[KULEK]

Pozostało ci męczenie się płaskim kluczem.

A po 2 bym ............ to egr.

[mati2021]

Pozostało ci męczenie się płaskim kluczem.

Nie szło za nic tego odkręcić. Tylko omykały się klucze. Nie wiem czy ktoś to tak dokręcił kiedyś czy to samo się tak zakręciło od trzęsień. I dlatego wydaje mi się, że inaczej będzie ciężko niż kluczem nasadowym.

Napisał KULEK Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A po 2 bym .............. to egr.

Właśnie nie wiem do końca jak to zrobić, żeby było dobrze. Już raz pytałem na forum, ale w końcu nikt mi nie odpowiedział.

[KULEK]

W kolektorze ssącym byś musiał zaślepić otwór, bez wyciągnięcia jednak się by nie obyło.

[lukas1986]

dobrym płaskooczkowym kluczem najlepiej takim z grzechotką.... [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[corneliusab]

Mysle, ze lepszy bylby klucz 6-cio katny, przynajmniej nie bedzie sie obmykal jak 12-to katny.

Pozdrawiam

[mati2021]

Napisał corneliusab Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mysle, ze lepszy bylby klucz 6-cio katny, przynajmniej nie bedzie sie obmykal jak 12-to katny.

Kupiłem właśnie dzisiaj komplet kluczy płasko oczkowych sześciokątnych i nie omykały się ale nawet to nie pomogło. W sumie na pewno się kiedyś przydadzą jeszcze no ale dzisiaj nie pomogły.
Później pokombinowałem jeszcze z tym nasadowym grzechotką no i udało mi się ją nasadzić jakoś po mocniejszym odgięciu rurki od EGRa. I co się stało z nasadką widać na zdjęciach:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A śruba nie puściła... Spróbowałem drugą nasadkę nałożyć i też nie poszło. Także nie wiem co tam może pomóc. Trochę się boję żeby nie ukręcić tej śruby bo wtedy to byłby dopiero problem.
A olej coraz to bardziej mi ucieka przez uszczelkę.

[danielciagala]

a w dobrą stronę kręcisz?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[mati2021]

Napisał danielciagala Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a w dobrą stronę kręcisz?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No raczej tak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Odkręcałem nad nią jeszcze inne śrubki tylko, że one lekko odeszły i kręciłem w tę samą stronę co tamte. Myślę, że chyba nie zrobili odwrotnego gwintu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Patrząc na tą śrubę od przodu to kręciłem w lewo.

No nic. Poddaje się. Oddaje jutro do warsztatu Essiego. Wymiana uszczelki 40zł (z moją uszczelką).
Poza tym pojawił się dziwny problem. Dzisiaj odpalam Escorta i zaczęło mi coś syczeć a może bardziej gwizdać pod maską. Tak się zastanawiam czy nie uszkodziłem tej rurki od EGRa przy próbie odkręcania śrubki? I może jakieś lewe powietrze idzie. Ale silnik chodzi normalnie
Z tym gwizdaniem to tak różnie, czasami przy dodawaniu gazu przestaje a po puszczeniu gwiżdże a czasami na jałowym jak chodzi to nie gwiżdże a jak przygazuję mocniej to znowu zaczyna...
Nie wiem jak to teraz sprawdzić, skąd to się wzięło.

[mati2021]

No i uszczelka wymieniona przy pomocy dobrego sąsiada Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mam tylko nadzieję, że będzie czyniła swoją powinność Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Trzeba było odkręcić zaworek od EGRa i wtedy lepsze dojście było i udało się tą śrubkę odkręcić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pomógł między innymi klucz sześciokątny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tylko jedna rzecz mnie zaniepokoiła, po wymianie, złożeniu wszystkiego do kupy i odpaleniu zaczął dziwnie chodzić ("tyrkać"). Później po przejechaniu niedużego dystansu strasznie się nagrzał, albo tylko miałem takie wrażenie. Wstawiłem go do garażu i chciałem odkręcić korek od wlewu oleju i za nic nie chciał się odkręcić aż dopiero kluczem się udało przyłapać. Ale jak odkręciłem to widziałem jak para leciała ze środka.
Czy to normalne??? Bo wcześniej jakoś nie widziałem tego zjawiska, albo nie zwracałem uwagi. Może to już przewrażliwienie? Czy może coś zrobiłem nie tak, przy wymianie?

A co do obrotów to już przed wymianą miałem taki problem w ostatnim czasie, że po odpaleniu zimnego silnika (np. po nocy) po kilku sekundach od odpalenia dusił się i gasł. Nie wiem co mu jest ale to praktycznie codziennie. Wrzucę jeszcze filmik.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]