|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
17-03-2015, 21:56 | #1 |
ford::amateur
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 16-03-2015
Model: Transit
Silnik: 2.0 Benzyna/Gaz
Rocznik: 1992
Postów: 4
|
Hamulce tył - jak założyć szczęki?
Witam koleżanki i kolegów!
Wymieniam szczęki hamulcowe z tyłu w obu kołach. Robię to pierwszy raz w życiu, na razie dobrze mi idzie... Wymontowałem wszystko, wyczyściłem... Dwa pytania: - smarować przed złożeniem (w sieci wyczytałem że nie, sprzyja zapiekaniu) - jak włożyć szczękę z samoregulatorem hamulca? W pozycji A czy w pozycji B? Jakieś pozostałe rady jak to złożyć do kupy - na co zwracać uwagę? Proszę o szybkie porady bo czas goni w drogę... Dzięki, pozdrawiam! Krzysiek. Ostatnio edytowane przez mototramp ; 18-03-2015 o 12:27 Powód: Prośba moderatora |
18-03-2015, 08:27 | #2 | ||
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,995
|
Odp: Transit '92 - hamulce tył - jak założyć szczęki?
Cytat:
Cytat:
Trzeba więc po złożeniu hamulca i krótkiej jeździe z kilkoma mocnymi hamowaniami do przodu i do tyłu, ustawić samoregolator śrubokrętem przez otwór w osłonie (zaślepiony gumową zaślepką) tak, aby szczęki prawie niewyczuwalnie dotykały bębna. Kiedy już szczęki są tak ustawione, regulujesz linkę ręcznego na trzy ząbki (linka musi być perfekt, nie przytarta). Zdziwisz się, jakie hamulce ma Transit. Kiedy po pewnym czasie (rzędu 10.000km lub więcej) zauważysz, że ręczny bierze na więcej ząbków, np na 5 lub 6 - to jest czas na ponowną ingerencję w ustawienia samoregulatorów, tak by ręczny samoczynnie powrócił do ustawienia na 3 ząbki. Wada: szczęki będziesz wymieniał co najmniej dwa razy częściej... Nie smaruj niczym elementów hamulca, oczyść tylko wszystko dokładnie z brudu. Na rynku są specjalne smary do układów mechanicznych hamulców, w tym szczękowych, ale z kolei producenci hamulców opowiadają się za ich niestosowaniem. Natomiast warto stosować środki do mycia hamulców, zwłaszcza jeżeli był wyciek płynu hamulcowego.
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 18-03-2015 o 13:21 |
||
18-03-2015, 12:26 | #3 |
ford::amateur
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 16-03-2015
Model: Transit
Silnik: 2.0 Benzyna/Gaz
Rocznik: 1992
Postów: 4
|
Odp: Transit '92 - hamulce tył - jak założyć szczęki?
Serdecznie dziękuję za radę.
Co jest źle w tytule wątku? Jestem tu nowy i starałem się zawrzeć wszystko na temat. Nawet po przeczytaniu podanego linka nie rozumiem co jest nie tak... Pozdrawiam, Krzysiek P.S. A! Już chyba wiem! |
18-03-2015, 13:19 | #4 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,995
|
Odp: Transit '92 - hamulce tył - jak założyć szczęki?
Cytat:
__________________
Zgredzik |
|
18-03-2015, 19:52 | #5 |
ford::amateur
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 16-03-2015
Model: Transit
Silnik: 2.0 Benzyna/Gaz
Rocznik: 1992
Postów: 4
|
Odp: Hamulce tył - jak założyć szczęki?
W tytule wątku było powtórzenie Transit'92
A więc tak - złożyłem do kupy, wszystko działa cacy, hamuje jak należy. Z tym że jest jeden problem! W lewym kole ciężko wchodził bęben - właściwie to mu pomogłem młotkiem. Kilka razy patrzyłem czy wszystko dobrze założyłem i chyba dobrze. Koło na siłę się kręci (ręką) ale o wiele gorzej niż prawe - to w miarę luźno jest osadzone (nie przycierają okładziny jak w lewym). Niestety w związku z tym lewe koło się bardzo grzeje - testowałem hamulce wielokrotnie a więc nie wiem jak by było bez hamowania na trasie - czy też by było gorące. Co z tym zrobić? Szczerze mówiąc nie chce mi się tego rozbebeszać - mam dość chwilowo... Liczę po cichu że może okładzina się dotrze i z czasem będzie dobrze? Czy jednak dłubać bo to poważna sprawa? Powtarzam że z tego co patrzyłem wszystko dobrze jest złożone. BYĆ MOŻE kwestia tego że się o jeden ząbek przesunął samoregulator hamulca? Jak to sprawdzić bez demontażu (przez dziurkę z tyłu)? Pozdrawiam, Krzysiek. |
18-03-2015, 21:46 | #6 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,995
|
Odp: Hamulce tył - jak założyć szczęki?
Skoro już przy zakładaniu ciężko wchodził bęben, to znaczy, że od początku szczęki z tej strony były źle ustawione. Być może linka hamulca ręcznego jest za krótko ustawiona lub się przyciera.
Możesz spróbować zwolnić zębatkę śrubokrętem (podnieść na chwilę tę ze sprężyną) i jeżeli koło zacznie się swobodnie obracać, to jest nadzieja że szczęki ustawią się prawidłowo. Ale nie jeździj z grzejącym się hamulcem - nawet łożysko można zniszczyć...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 18-03-2015 o 21:54 |
19-03-2015, 19:49 | #7 |
ford::amateur
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 16-03-2015
Model: Transit
Silnik: 2.0 Benzyna/Gaz
Rocznik: 1992
Postów: 4
|
Odp: Hamulce tył - jak założyć szczęki?
Dziękuję za poradę!
Już wszystko w porządku - rozebrałem jeszcze raz to koło, poprawiłem, złożyłem i działa - nic nie przyciera, wszystko gra, samochodzik hamuje świetnie. Osobna sprawa to regulacja ręcznego - kiedyś się za to wezmę, na razie zostawiam jak jest (słabo łapie). Pozdrawiam! Krzysiek. |
21-03-2015, 01:28 | #8 |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-12-2006
Skąd: Szczecin
Model: Ś. P. Transit 100
Silnik: 2,5 D
Rocznik: *1992 / +2011
Postów: 2,272
|
Odp: Hamulce tył - jak założyć szczęki?
Wklejam ze starego wpisu - tak dla poprawności ...
Podaję Wszem zainteresowanym do pamięci. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dzisiaj rozebrałem tylne hamulce, bo od dłuższego czasu denerwowało mnie nieznaczne "rośnięcie" pedału przy drugim naciśnięciu, a odpowietrzanie oczywiście nic nie dawało - bo powietrza po prostu nie było. Myślałem ew. granica szczęk i już regulacja nie łapie a tu BĘC - ciekawostka. Mała zębatka samoregulacji zatarła się tak, że sprężyna nie mogła docisnąć ząbków i szczęki zawsze wracały do pozycji minimalnej i stąd objawy zapowietrzenia i "ręczny" brał pod sufitem. Po naprawie nawet musiałem popuścić nieco linkę! Po montażu miło było posłuchać jak ząbki z obu kół pstrykają - a jak przestały to bębny leciuteńko szurały o szczęki - czyli zwarte i gotowe. Przestroga Zadbać przy każdej okazji o czystość i ruchliwość wszystkich elementów nie bojąc się lekko zwilżyć wazeliną (nie olejem ani smarem) wszystkie osie i suwadła z punktami oparcia szczęk o tarczę włącznie. Ząbki też możemy lekko posmarować - nie zajdą rdzą i zachowają pewność "chwytu". Spokojnych Świąt :fcp29 Zapomniałem - nie malować elementów - tylko czyścić i konserwować. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
A prywatnie ... Toyotka D4D |