[Mondeo 1993-1996] Brak świateł mijania. Przekazniki i bezpieczniki ok.

[BigMario]

Parę dni temu zginęły mi światła mijania. Sprawdziłem bezpieczniki - ok, przekaźnik - ok, żarówki - ok. Co może być jeszcze ewentualną przyczyną? Wszystkie pozostałe są normalnie.

[Daniel8]

Może wtyczka przy lampie albo żarówce nie ma styku, u mnie tak było (żarówki H7) Ale żeby dwie na raz...

[invi017]

Jako pierwsze sprawdź, czy po przekręceniu pokrętła od świateł, masz prąd we wtyczce od żarówki. Jeśli nie, to sprawdź, czy czasami gniazdo w przełączniku świateł Ci się nie upaliło, albo coś w tym stylu. Jeśli natomiast masz prąd na wtyczce, a nie świecą żarówki, sprawdź ich masę.

[sokrates]

heh chłopie miałem to samoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. u mnie pojawiło się to dość nagle a mianowicie:
pucuję sobie moją bryczkę w środku, ładnie przecieram wszystkie zabrudzenia i to co pamiętam to to, że przełączyłem dźwignię od kierunkowskazów. na drugi dzień włączam sobie silniczek i widzę, że mam włączony kierunek no to go wyłączyłem i pojechałem 90km do warszawy. po drodze kilka razy mi migali światłami ale widziałem, że kontrolka od świateł mi świeci to tłumaczyłem sobie, że albo zomo stoi albo przez jakąś nierówność samochodzik z naprzeciwka przejechał. dopiero jak wjechałem do garażu podziemnego zauważyłem, że mam tylko światła pozycyjne.
jeździłem taki kilka dni, byłem w 3 warsztatach i teoretycznie wszystko działa - przekaźnik jest sprawny (tylko się nie załącza), przełączniki działa, żarówki działają, długie działają ale tylko jak trzymałem przyciągniętą wajchę do siebie - nie blokowały się. no i oczywiście świateł mijania nie miałem. trafiłem w końcu do norauto, znowu mi prześwietlili wszystko i po godzinie przychodzi kierownik serwisantów i przeprasza, ale oni wskórać nic nie mogą.. sprawdzili wszystko i wg nich powinno działać ale nie działa..... no to zmartwiony wsiadam w samochodzik, przekręcam kluczyk i zdziwko - światła drogowe zablokowane w pozycji włączonej, pociągam wajchę do siebie i światła zgasły. przekręcam włącznik świateł mijania i co??? wszystko działa. normalnie cud.... tak jak to tusk zapowiadał

reasumując - bardzo możliwe, że jest jakaś opcja w kombinacji przełączników i pozycji kluczyka w stacyjce, która powoduje zmianę ustawień w komputerze na wyłączenie świateł mijania - taka jest moja definicja, innego wytłumaczenia nie widzę.....

spróbuj wyjąć kluczyk ze stacyjki, włączyć prawy kierunkowskaz i pociągnąć wajchę do siebie tak jakbyś chciał włączyć długie światła po czym przekręć kluczyk w stacyjce i zobacz czy coś pomogło.

[invi017]

Napisał sokrates Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

reasumując - bardzo możliwe, że jest jakaś opcja w kombinacji przełączników i pozycji kluczyka w stacyjce, która powoduje zmianę ustawień w komputerze na wyłączenie świateł mijania - taka jest moja definicja, innego wytłumaczenia nie widzę.....

Możliwe, tylko jaki to miałoby cel? Skoro nie można włączyć mijania? Bo nie rozumiem do końca. ;P

[BigMario]

Napisał sokrates Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

heh chłopie miałem to samoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. u mnie pojawiło się to dość nagle a mianowicie:
pucuję sobie moją bryczkę w środku, ładnie przecieram wszystkie zabrudzenia i to co pamiętam to to, że przełączyłem dźwignię od kierunkowskazów. na drugi dzień włączam sobie silniczek i widzę, że mam włączony kierunek no to go wyłączyłem i pojechałem 90km do warszawy. po drodze kilka razy mi migali światłami ale widziałem, że kontrolka od świateł mi świeci to tłumaczyłem sobie, że albo zomo stoi albo przez jakąś nierówność samochodzik z naprzeciwka przejechał. dopiero jak wjechałem do garażu podziemnego zauważyłem, że mam tylko światła pozycyjne.
jeździłem taki kilka dni, byłem w 3 warsztatach i teoretycznie wszystko działa - przekaźnik jest sprawny (tylko się nie załącza), przełączniki działa, żarówki działają, długie działają ale tylko jak trzymałem przyciągniętą wajchę do siebie - nie blokowały się. no i oczywiście świateł mijania nie miałem. trafiłem w końcu do norauto, znowu mi prześwietlili wszystko i po godzinie przychodzi kierownik serwisantów i przeprasza, ale oni wskórać nic nie mogą.. sprawdzili wszystko i wg nich powinno działać ale nie działa..... no to zmartwiony wsiadam w samochodzik, przekręcam kluczyk i zdziwko - światła drogowe zablokowane w pozycji włączonej, pociągam wajchę do siebie i światła zgasły. przekręcam włącznik świateł mijania i co??? wszystko działa. normalnie cud.... tak jak to tusk zapowiadał

reasumując - bardzo możliwe, że jest jakaś opcja w kombinacji przełączników i pozycji kluczyka w stacyjce, która powoduje zmianę ustawień w komputerze na wyłączenie świateł mijania - taka jest moja definicja, innego wytłumaczenia nie widzę.....

spróbuj wyjąć kluczyk ze stacyjki, włączyć prawy kierunkowskaz i pociągnąć wajchę do siebie tak jakbyś chciał włączyć długie światła po czym przekręć kluczyk w stacyjce i zobacz czy coś pomogło.

Niestety Twoja teoria zawiodła. A więc dalej szukam pomocy w temacie. A czy mógł walnąć sam włącznik od świateł mijania? Bo chyba napięcie do kabli od żarówek nie dochodzi.

[Dłubek]

Włącznik mógł walnąć, jest to w końcu tylko część mechaniczna podlegająca zużyciu

[iles]

Warto sprawdzic kostke od wlacznika swiatel , czerwony najgrubszy przewod potrafi sie spalic i juz potem gwarantowane brak swiatel mijania

[BigMario]

Mało tego, teraz jeszcze i długie szlag trafił. Jak to się mówi: do trzech razy sztuka (escort, scorpio, mondeo) i na tym kończę przygodę z fordami. Zrobię i do żyda. Mam już dość ciągłych pierdołek do naprawy. Sprawdziłem napięcie na kostce tej od lampy i napięcie 12v jest tylko na postojowych i nigdzie więcej. Jeszcze raz sprawdziłem bezpieczniki, przekaźniki i nic. Włączniki od świateł też ok, masa - ok. Cholerne auto. Złość, złością ale i tak lubię fordy, a z tą sprzedażą jak zwykle będzie - ochłonę i po sprawie. Dobra, dość wywodów. Co jeszcze doradzacie? A może jakiś tani i dobry elektryk w moich okolicach, tj. Olsztyn.

[darmodziej]

1. Czy do przekaźników dochodzi prąd zasilający?
2. Czy do przekaźników dochodzi prąd sterujący?
3. Czy do włącznika świateł dochodzi prąd?
4. Czy z wyłącznika świateł wychodzi prąd?
5. Czy przełącznik drogowe/mijania jest sprawny?