Galaxy 2.0 TDCi 2006-2015. Pytanie o osprzęt silnika.

[czyzo3]

Dzień Dobry

Na wstępie - nie bijcie! Używam szukajki, czytam, ale robię się już trochę boomerem... Kiedyś latałem po forach, ale 10 lat temu rozstałem się z komputerem i zdolności zanikają. Teraz też piszę z telefonu.

Szukam Galaxy 2.0 TDCi w manualu, budżet wstępnie 25k pln. Z szukaniem po vinie, oceną stanu technicznego itd sobie poradzę, ale nie mogę znaleźć konkretnych informacji na temat osprzętów w tych silnikach.

Obiło mi się o uszy, że w S-maxach przed liftem były silniki 2.0 TDCi z osprzętem fordowskim, który się sypał. Później były silniki z osprzętem grupy PSA i było już dobrze. Natomiast nie potrafię znaleźć informacji, czy podobny problem występował również w modelu Galaxy? Jeżeli gadam głupoty, wybaczcie, robię co mogę ale mgła informacyjna jest zbyt duża.

Pytanie do wyjadaczy jest takie, czy warto inwestować w Galaxy przed liftem, z naciskiem na silniki 2.0 TDCi które w nich wstępowały w tych latach? Auta sam w większości serwisuję. Nie szukam auta na lata, ani perełki w wyposażeniu czy blacharce, jestem zmuszony co miesiąc pokonywać trasę do Holandii i z powrotem, więc priorytetem jest bezproblemowy silnik, z resztą sobie poradzę na trasie. Obecnie latam Volvo s40 z 2.0d również z grupy PSA i jestem zadowolony, 100k km w 3 lata, zero poważnych awarii na trasie. Nie zmieniałbym auta, ale urodziło się kolejne dziecko i jest już 2+3, a jak jestem w Polsce to uwielbiamy podróżować całą ekipą. W Volvo to już nie realne.

Jeżeli silniki 2.0 TDCi przed liftem są większą grupą ryzyka, to spokojnie, dozbieram na polifta, to nie problem, ale wolałbym tego uniknąć.

[tomao]

Wg mojej (skromnej) wiedzy przed liftem to silnik DW10, po lifcie DW10C i trochę się osprzętem różnią. W polifcie też jest lepiej z wypalaniem DPF, chyba wcześniej potrafił wzrastać poziom oleju.