[Focus 2008-2011] Wycieraczka pasażera w ogóle nie zbiera

[edmun]

Witam wszystkich serdecznie

Problem następujący.
Jestem wariatem jeśli chodzi o czystość przedniej szyby.
2 lata temu przy zakupie samochodu, odczekałem do następnej wypłaty i zakupiłem sobie całe wycieraczki firmy Champion. O ile przez pierwszy miesiąc działały wręcz rewelacyjnie, tak po miesiącu czy dwóch zauważyłem, że u kierowcy nie zbiera na wewnętrznej, a pasażera przestaje zbierać na zewnętrznej. Jako że jeżdżę anglikiem to oczywiście będzie to prawy dolny róg u kierowcy oraz lewa część szyby (pasażera) patrząc oczywiście od środka.

Po dłuższym czasie uznałem, że szkoda mi się ciągle bawić w jakieś zamienniki i zamówiłem oryginalne wycieraczki w jednym ze internetowych sklepów częsci Forda w Polsce (dosyć znany) gdyż i tak wysyłałem sobie paczkę z Polski do Anglii. Oczywiście jak otrzymałem paczkę to wtedy dopiero mnie olśniło, że wycieraczki w Anglii są na odwrót niż w Europie (dłuższa na prawo, krótsza na lewo), więc już zdenerwowany że mi nie będą pasować, zamontowałem wycieraczkę kierowcy która działa wręcz idealnie.

Niestety, po zamontowaniu wycieraczki u pasażera, pióro na tyle odstaje, że zbiera tylko na krawędziach (środek wycieraczki w ogóle nie styka z szybą). Z góry stwierdziłem, że to dlatego, że mam europejską wycieraczkę, ale dzięki temu, że kolega ma identycznego Focusa (no prawie, bo on ma Titanium w dieslu, gdzie ja mam Style w benzynie i on ma standardowo spoiler z tyłu w kolorze nadwozia zachodzący na światła, gdzie wersja Style ma zawsze czarny wąski spoiler niczym w wersji z przed lifta plus sporo różnic w środku jeśli chodzi o tunel i schowek na górze deski rozdzielczej) to na chwilę podkradłem jego wycieraczkę pasażera, która jest zamiennikiem (nieoryginalna częśc) i pasuje u mnie idealnie. Czy doszukiwać się więc tego, że mam coś nie tak z ramieniem, czy też jednak otrzymałem wadliwe pióro (które założone u kolegi, również nie zbiera, ale testowane to było tylko na dwóch anglikach - moim i kolegi - , a do wersji europejskiej nie mam dojścia)?

[Uziu]

wycieraczki bezprzegubowe maja to do siebie ze jak juz sprezyna w ramieniu nie jest tak mocna to srodkiem moga nie dociskac, ja jak kupie te "banany" gdzies w promocji to zawsze je rekami dodinam albo rozginam i jest git, na lato moze byc, ale na zime i jesien gdziee wiecej pada jednak stara lepiej sie sprawdza, bynajmniej w starszych autach.

[jerzykk]

Wprawdzie mam Mondeo, ale temat jest mi znany. Generalnie nie polecam płaskich oryginałów do forda. Nie dociskają do szyby, przez to nie zbierają wszystkiego tak jak trzeba. Generalnie polecam wycieraczki Bosch Areotwin, masz je np na Motointegrator. Chodzą super. Cicho, dobrze zbierają - jestem zadowolony.

[edmun]

Dzięki jerzykk. Wygląda na to, że właśnie tą pasażera zamówię sobie jakiś zamiennik. Orientujesz się może czy są idealne na 100%? Przepraszam za to pytanie, ale jak wspomniałem wcześniej, pod względem szyb i widoku przez szybę jestem wręcz psychicznie pedantyczny. Np. przez rok jeździłem z tymi zamiennikami Champion gdzie plastikowe klipsy nie pasowały w 100% do uchwytów ramion i odstawały, co wręcz podnosiło mi każdego dnia ciśnienie (wiem.. świr ze mnie, ale wkurza mnie że są "zamienniki" które mają w pudełku piętnaście różnych plasticzków w zależności jakie masz auto i jak założysz te które w ogóle pozwalają Ci wycieraczkę założyć na ramię, to jakiś plastik odstaje od ramienia zamiast wejść pod wyprofilowany uchwyt).