[Focus 2004-2008] Slabo wkreca sie na obroty.

[Fokusssos]

Witam wszystkich !

Szukalemm, szukalem i sie nie doszukalem co moze byc przyczyną problemów mojej foki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mianowicie dzieje sie tak ze silnik do osiągnięcia 2 tys. Obrotow wkreca sie baaardzo polowi, niewazne czy mowimy o przyspieszaniu czy o gazownaiu na luzie, do momentu osiagniecia 2 tys. mija wieczność za to potem, petatrda, i totaka ze rwie asfalt z pod kół. Jesli ktokowilek widzial, ktokolowiek wie jak moze pomoc mojej foczce to prosze o jakis post. Nic nie dymi, nie stuka, nie piszczy i nie furczy, i nie ma znaczenia czy cieply czy zimny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdrawiam !

[Fokusssos]

Koledzy czy naprawde nikt nic w tej sprawie nie podpowie ? =(

[Fixiqq]

Mi to wygląda na turbo dziure. Od 2 tys dopiero turbo się zbiera.

Miałem podobnie w Golfie tylko że tam zmienna geometria była zapieczona.

A jak go pociągniesz tak do np. 160 to nie wchodzi w tryb awaryjny?

Napisano przy użyciu Tapatalk

[Fixiqq]

No i co najważniejsze jaki silnik?

Napisano przy użyciu Tapatalk

[Fokusssos]

Silnik 1.8 Tdci, co do trybu awaryjnego to nigdu mi sie nie właczył przy konkretniejszych obrotach. Auto ma okolo 200 tys. potwierdzone podobno, myslalem ze to moze egr, albo zawor n75, bo po srubach podejrzewam ze nigdy nie byl oczyszczone.


Dzieki za jaką kolwiek odpowiedz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Fixiqq]

No ja mam ten sam silnik ale mi Turbo wstaje w okolicy 1400-1500 obr

Napisano przy użyciu Tapatalk

[zielbum]

Ja przy 1.6 TDCi 109KM kombi mam to samo, od 2 tys w góre idzie elegancko. DPF "znikną" jak wypłata przy weekendzie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., EGR raz czyściłem. Zawór Pierburga wymieniony. Nieszczelności pianką do wykrywania teoretycznie nie widać.
Ale turbina już gwizda jak przy rozruchu F16, ale bez jakiś niepokojących metalicznych i tym podobnych dźwięków. Widziałem jak jeden z wtrysków jest troszkę spluty.
Plan: sprawdzenie turbiny i wtrysków + ewentualnie OUT z EGR`em.

Edit:
Tak tylko dam znać.
Zregenerowana turbina (wirnik i geometria była wysypana), kolektor wyczyszczony (kopalnia węgla i prześwit otworów był prawie jak słomka do drinka), pokrywa zaworów zdjęta i wyczyszczona, dolot powitrza do turbiny wyczyszczony, przewód zasilający turbine w olej wraz z słynnym sitkiem - wyczyszczone, zmieniony olej na norme forda, wymian filtrów podstawowych. Rura do EGR (chyba chłodniczka) wyczyszczona bo też kopalnia węgla. Wymienione oringi pod kolektorem i pokrywą zaworów. Wtryski bez demontażu sprawdzone - brak konieczności ponownego kodowania. Póki co - odczuwalna lepsza jazda i przyspieszenie. Oczywiście nie jest to przesiadka z malucha do ferrari, ale kultura pracy jest lepsza, spalanie pięknie spadło. Kontrola wizyjna na bieżąco prowadzona czy nic nie pluje, nie chlapie i czy wszystko jest w porządku. Zaraz po remoncie miałem wyjazd na drugi koniec polski i żadnych kłopotów a jak wspomniałęm, spalanie cieszy oko (670km przejechane i 1/4 baku jeszcze w zapasie)