|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
29-11-2010, 12:41 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 05-02-2010
Skąd: małopolska
Model: Transit 190 skrzynia
Silnik: 2.5D
Rocznik: 1988
Postów: 22
|
Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
Witam,
Mam problem z ruszeniem z miejsca "na pusto" nawet z łańcuchami śniegowymi. Zastanawiam się czy dopuszczalne jest zdjęcie po jednym z kół tylnej osi z bliźniakami, tak aby zwiększyć nacisk punktowy na koło. W dowodzie rejestracyjnym jest tylko podana ilość osi, ale nie ma nic o ilości kół na osi. Proszę kolegów o opinię a na razie dociążę czymś pakę z tyłu. Pozdrawiam i oby do wiosnyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
29-11-2010, 13:21 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,993
|
Odp: Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
Takie rozwiązanie nie jest dopuszczalne, bo choć w miarę proste, zasadniczo zmienia... budowę tylnego mostu. Jeżeli spojrzysz na konstrukcję mostu Salisbury i wyznaczysz siłę na łożyskach piasty wynikającą z podparcia na bliźniakach, a potem tylko na zewnętrznych kołach, to okaże się, że koła pojedyncze dają kilka razy większy moment zginający półoś a tym samym większe ociążenie łożysk.
Już nawet 20mm dystanse powodują znaczące skrócenie żywotności łożysk, a tu byłby "dystans" około 10 razy większy (!). Pomijając, że każdy przytomny policjant drogówki powinien ci zabrać dowód, to jeszcze zniszczysz sobie łożyska. Takie zachowanie Tranzola jest wszystkim znane, ja miałem z tyłu trzy plastikowe kontenery na wodę po 30 l każdy, czyli razem 100 kg - trochę pomagało.
__________________
Zgredzik |
29-11-2010, 19:29 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 04-09-2010
Skąd: Szczcin
Model: Capri
Silnik: 2.8
Rocznik: 78
Postów: 43
|
Odp: Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
moi koledzy zainstalowali płytkę miedzy rama, za tylna osia, płytka ma niewielkie wymiary, wazy jakieś 250 kg
|
30-11-2010, 21:23 | #4 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 05-02-2010
Skąd: małopolska
Model: Transit 190 skrzynia
Silnik: 2.5D
Rocznik: 1988
Postów: 22
|
Odp: Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
Dziękuję za odpowiedzi. Stara płyta granitowa 300 kg załatwiła częściowo sprawę.
|
30-11-2010, 23:29 | #5 |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-12-2006
Skąd: Szczecin
Model: Ś. P. Transit 100
Silnik: 2,5 D
Rocznik: *1992 / +2011
Postów: 2,272
|
Odp: Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
Ja na zimę kładę blachę 20 mm na podłogę i mam + 300 kg na pusto Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
A prywatnie ... Toyotka D4D |
01-12-2010, 08:06 | #6 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 10-09-2007
Skąd: Lubin (DLU)
Model: Transit
Silnik: 2.0 TDDi, 2.0 TDCi
Rocznik: 2005 Euroline, 2006
Postów: 621
|
Odp: Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
Mi wystarczy zabudowa najazdu i dobre opony. Przedwczoraj po Wrocławiu i w trasie szedł idealnie, pewniej się prowadził (na pusto nawet) niż Sierra i BMW E38.
__________________
Zasady forum są po to, żeby je łamać. Życie pokarało mnie stadem Fordów, lecz wynagrodziło Kotem. |
01-12-2010, 08:26 | #7 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,993
|
Odp: Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
Mój FT100 z przyczepą z końmi (ok 1,8 t) nie mógł zawracać za ostro nawet latem na trawie - koła buksowały. Tylko po dużym łuku.
Na polnej drodze z lekkimi zaspami ja dzwoniłem po traktor ze stajni, a obok Maluszki przejeżdżały.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Natomiast 2,0 TDCI idzie z przyczepą jak czołg...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 01-12-2010 o 08:29 |
02-12-2010, 08:56 | #8 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 10-09-2007
Skąd: Lubin (DLU)
Model: Transit
Silnik: 2.0 TDDi, 2.0 TDCi
Rocznik: 2005 Euroline, 2006
Postów: 621
|
Odp: Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
Załadowanym nawet na pocz. tego roku jak dowaliło śniegu nie miałem problemów z ruszaniem, pomimo uszkodzonego ABS i BTCS. Po prostu jechał.
__________________
Zasady forum są po to, żeby je łamać. Życie pokarało mnie stadem Fordów, lecz wynagrodziło Kotem. |
04-12-2010, 01:48 | #9 |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-12-2006
Skąd: Szczecin
Model: Ś. P. Transit 100
Silnik: 2,5 D
Rocznik: *1992 / +2011
Postów: 2,272
|
Odp: Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
Wydaje mi się jednak, że podstawą trakcji jsst: stateczna noga prowadzącego - 99 % sukcesu wróżę z myślenia ... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
A prywatnie ... Toyotka D4D |
04-12-2010, 18:31 | #10 |
ford::average
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 07-01-2008
Skąd: Warszawa
Model: Rechot
Silnik: 2,3
Rocznik: 1996
Postów: 57
|
Odp: Zdemontowanie po jednym z kół z osi bliźniaczej
W czasach "prechistorycznych" kiedy w Polsce królowały Stary 28 często kierowcy stosowali metodę zmniejszenia ciśnienia w jednym z bliźniaków. Z reguły wewnętrznym.
Na pusto robił się efekt jakbyś jechał na pojedynczym kole a przy obciążeniu wewnętrzny bliźniak zaczynał pracować. |