|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
22-12-2005, 13:41 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 27-01-2005
Skąd: Wrocław
Postów: 68
|
Do butli 44l weszło 42l !?
Weszlo na pewno tyle bo je wyjechalem tzn. zrobilem duzo wiecej km niz normalnie. Dodatkowo wskaznik poziomu gazu na butli "zatkal sie" i stoi caly czas na 100%. To problem w instalce i zapewne musze udac sie do serwisu ?
|
22-12-2005, 14:26 | #2 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 06-08-2005
Skąd: Warszawa
Model: Ford Fusion
Silnik: 1.4 DuraTec
Rocznik: 2008
Postów: 259
|
troche to nie dobrze jak sie orientuje w certyfikacie butli masz napisane że napełnic ją bezpiecznie można tylko do 33,5 litra. Wprawdzie masz więcej gazu ale nie wiem jak to się ma do trwałości butli. Trochę szkoda oglądać latający tyłek Essiego. Ale jak kto woli. A jak piszesz juz Ci się zaciął wskaźnik.
Ja teraz mówei 30 l i koniec.
__________________
"Nic nie ma w życiu bardziej pewnego jak zmiany" |
22-12-2005, 16:48 | #3 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 03-10-2004
Skąd: Kraków/Skawina
Model: Volvo XC90
Silnik: 2.9 biTutbo
Rocznik: 2004
Postów: 6,092
|
spokojnie - butli nic się nie stanie - są atestowane na o wiele wyższe ciśnienia. A przyczyna może być różna - albo dystrybutor przekłamuje, albo pływak się podwiesił i nie odbił, bywa też co prawda sporadycznie ale bywa, że się pływak skrzywi ( czasem specjalnie się to robu żeby właśnie więcej gazu wchodziło ) inna kwestia może być taka, że auto stało pochylone i inaczej pływak się zachowywał więc weszło więcej. Jeżeli masz butlę walcową to możliwe jest też jej przemieszczenie co daje taki sam efekt jak auto stojące na pochylni. Zatankuj jeszcze raz i zobacz czy się powtórzy.
|
03-01-2006, 17:57 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 11-12-2005
Skąd: Łódź
Postów: 69
|
Witam,
Ja miałam podobny problem - powinno się dać wlać ok 35-38 litrów a wchodziło 42 ! = max. Po prostu zawór nie odbijał przy tankowaniu. Jeździłam do speców (co mi instalację zakładali) przez 2 m-ce. Ze dwa razy wojowali z pływakiem - ten oryginalny wyminieniali na mechniczny (jakis taki biały wałek), doginali wyginali i łamali druciki jednym słowem cudowali. Czasem na chwile pomagało, ale okazywało się że nie mogę zatankować więcej niż 20 litrów. Ręce mi opadały! Aż wreszcie doczekałam się wymiany całego zaworu na nowy. Chyba poskutkowało, leje się tyle ile trzeba. Nie wiem ile normalnie kosztuje wymiana zaworu lub samego pływaka bo u mnie to jeszcze jest na gwrancji. Pozdrawiam |
04-01-2006, 06:21 | #5 |
FCP member
Zarejestrowany: 11-03-2004
Skąd: Mszczonów
Model: Mondeo
Silnik: TDCI 163 KM Powershift
Rocznik: 2010
Postów: 1,533
|
No i warto dodać, że w niższych temperaturach gazu wejdzie nieco więcej. Rzecz jasna, nie aż tyle Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Jest: Mondeo 2,5 V6 '02 Jatco sedan / Aygo '17 1.0 X-shift MMT Były: Escort '86 1,4 htb; Escort '92 1,6 16V htb; Mondeo 2.0 duratec '02 sedan; Mondeo '10 2.0 tdci 163 KM powershift sedan; Yaris '01 1.0 3d |
04-01-2006, 09:31 | #6 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 03-10-2004
Skąd: Kraków/Skawina
Model: Volvo XC90
Silnik: 2.9 biTutbo
Rocznik: 2004
Postów: 6,092
|
a ostatnio widziałem jak gazownicy odblokowują zawieszony pływak gumowym młotkiem - gość tak przypierdzielił w butlę brukowcem aż się auto ugięło - no ale pomogło - pływak się odwiesił Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
04-01-2006, 18:54 | #7 | ||
ford::average
Zarejestrowany: 11-12-2005
Skąd: Łódź
Postów: 69
|
chyba powiedzialam za wcześnie
Cytat:
Cytat:
Pocieszjące jest tylko że spalanie na trasie wyszło ok. 9 litrów na 100 km, (a jeszcze wczoraj przed regulacją u speców było ok 16 po mieście). Jak nie urok to.... przemarsz wojska no comments |
||
04-01-2006, 22:30 | #8 |
ford::average
Zarejestrowany: 10-09-2005
Skąd: Tarnów
Postów: 152
|
teraz ci za wczesnie odbija zawor
poza tym sprawdzanie spalania metoda tankowania do pelna to z reguly porazka chcesz litrazowac? 1. wyjedz LPG do zdechniecia silnika (calkiem - nie zeby sie dopiero zaczynal dlawic tylko na zero) 2. zatankuj 20l, zapisz przebieg 3. powtorz 1. 4. powtorz 2 (najlepiej na tej samej stacji, bo gaz gazowi nie rowny) 5. powtorz 3 i 4. Wylitrazujesz z dosc duza dokladnoscia. Zamiast 20l moze byc np. 15 lub 10 - byle miec wiarygodny pomiar. Gorzej na trasie ale musialbys zatankowac na jednej stacji na full, objechac trase (dotankowywanie nieistotne czy do pelnego czy nie byle wiedziec ile) i na tej samej stacji znowu na full (najlepiej przy tej samej temperaturze). Wtedy masz w miare przyblizony wynik zakladajac poprawke na oszukancze praktyki stacji tankowania LPG
__________________
== ramy dadę ! ============================ maup == = http://forum.ford-scorpio.pl ======== http://www.blos.prv.pl === |
08-01-2006, 10:52 | #9 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 08-01-2006
Skąd: Ełk ; Warszawa
Model: Plus srebrne Caro
Silnik: 1598ccm GLI+voila+
Rocznik: 98'
Postów: 684
|
Cytat:
tankowanie do pelna to najlepsza metoda pomiaru zuzycia paliwa - w przypadku gazu trzeba poprostu tankowac na jednej stacji to co ty podajesz to wlasnie niedoklada metoda pi*drzwi i nadaje sie do oszacowania po 10 tankowaniach lub wiecej ,bo rozrzut bedzie duzy
__________________
FSO Plus srebrne Caro 1.6 GLI Bosch+Voila+ Daihatsu Charade 1.0 Turbo - zagazowane Igen Lovato ,bezcenne przeżycie |
|
09-01-2006, 17:34 | #10 |
ford::average
Zarejestrowany: 11-12-2005
Skąd: Łódź
Postów: 69
|
Dla mnie i jedna i druga metoda niestety chyba się nie nadaje.
1' metoda na wyjeżdżenie butli do końca a nie do mulenia raczej nie wchodzi w gre bo jako świeży kierowca nie lubię się zbytnio denerwować (tym bardziej jak jeżdżę po zapchanym mieście) że mi silnik zgaśnie albo nie będzie miał siły przyspieszyć jak będzie trzeba. 2' metoda na tankowanie do pełna też się nie sparwdza (tankując na tej samej stacji) bo zauważyłam że coś mi znowu pływak wariuje i zawór różnie odbija raz przy dwudziestu kilku a raz przy trzydziestu kilku litrach a chyba ta różnica (ok 10 litrów) nie jest równa ilości paliwa przy której silnik przestaje wchodzić powyżej 2000 obrotów, Tak więc dokładne spalanie zacznę wróżyć z fusów albo zadowolę się takim przybliżonym-pokręconym Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |