[Mondeo 1996-2000] Ford Mondeo mk2 1.8 1997. Cos sie chyba spalilo.

[piotrus1337]

Witam,
Potrzebuje szybkiej diagnozy mojego problemu, posiadam mondeo mk2 1.8 1997r. Od kilku dni przy odpalaniu bylo slyszalne jakies tarcie, mialem dzisiaj jechac do mechanika zeby na to zerknal i bach tym razem juz nie odpalil ;/

po wlozeniu kluczyka, przekreceniu na zaplon, odczekaniu jak sie swiece nagrzeja przekrecilem kluczyc dalej. chwile cos potarlo i widze dym spod maski. po ponownym wlozeniu kluczyka i probie odpalenia slychac jak cos przeskakuje pod maska ale dalej juz nie ma reakcji. ktos sie spotkal z takim problemem?

co to moze byc i jakie ew koszty naprawy wchodza w gre ;/
pozdrawiam

[krystian1410]

Napisał piotrus1337 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

co to moze byc

posadz jedną osobe w samochodzie niech próbuje odpalić a sam zobacz skąd dochodzi dzwięk,stawiam na rozrusznik

[ratmed24]

Jak dymi spod maski na rozruszniku mogło zwarcie się zrobić więc nie ma co kręcić bo aku dostanie o ile już nie dostało, a rozrusznik używkę za 60-100zł można dobry wyrwać podmienić i już

[piotrus1337]

Witam,
Okazalo sie, ze rozrusznik byl walniety, zostal wymieniony na nowy i auto odpalilo. Zajechalem do domu, samochod postal pare godzin, wsiadam i podobna sprawa.. slychac cykanie pod maska, nie kreci, kontrolki przygasaja i wycieraczki wariuja, pomyslalem, ze moze aku, udalo mi sie go podpiac pod kable ale nic nie pomoglo ;/

Jakies podejrzenia?

[krystian1410]

Napisał piotrus1337 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jakies podejrzenia?

sprawdz klemy i połączenia masowe

[wojtekn]

Napisał piotrus1337 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam,
Potrzebuje szybkiej diagnozy mojego problemu, posiadam mondeo mk2 1.8 1997r. Od kilku dni przy odpalaniu bylo slyszalne jakies tarcie, mialem dzisiaj jechac do mechanika zeby na to zerknal i bach tym razem juz nie odpalil ;/

po wlozeniu kluczyka, przekreceniu na zaplon, odczekaniu jak sie swiece nagrzeja przekrecilem kluczyc dalej. chwile cos potarlo i widze dym spod maski. po ponownym wlozeniu kluczyka i probie odpalenia slychac jak cos przeskakuje pod maska ale dalej juz nie ma reakcji. ktos sie spotkal z takim problemem?

co to moze byc i jakie ew koszty naprawy wchodza w gre ;/
pozdrawiam

Proszę poprawić tytuł tematu.

Poradnik, czyli jak pisać zgodnie z zasadami panującymi na tym forum

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=145988

[ratmed24]

Sprawdź aku bo przy zwarciu na rozruszniku mógł dostać w palnik :/ jak masz skąd to podmień aku na inny, sprawdź też kable aku - rozrusznik czy coś nie nadpalone, miałem podobna sytuację