[wojtekjanus]

Dorzucę mały kamyczek do ogródka problemów z kołem pasowym.
Prawda jest taka, że im ktoś więcej jeździ z włączoną klimą, tym koło pasowe szybciej padnie. Koło napędza poprzez pasek kilka agregatów: pompę serwa z pompą wodną (moc potrzebna bardzo mała - rzędu 0,5KM), alternator (przy pełnym obciążeniu i uwzględniając sprawność paska - maksymalnie 2KM) no i właśnie sprężarkę klimy (tu jest pies pogrzebany: 5-7KM). Dodatkowo włączanie się klimy podczas wyższych obrotów silnika powoduje chwilowe dynamiczne, bardzo silne uderzenie na koło pasowe - tak więc, jeżeli włączać klimę, to na wolnych obrotach...
Ja w Transicie tdci mam identyczny silnik jak Mondeo 2,0 tdci 130KM - jeżdżę z włączoną klimą w zasadzie tylko w duże upały; jeżeli jest ok przy otwartych oknach, nie włączam jej - nie z oszczędności, ale dlatego że łatwo się przy klimie... przeziębiam.
Efekt jest taki, że koło pasowe wymieniałem po 185kkm.