witam
ze smrodem walczyłem przez całe ubiegłe lata - najpierw zakład który ponoć robi to profesjonalnie .Po wizycie u nich przez dwa tygodnie piękny kwiatowy zapaszek ponował w aucie później smród jak wcześniej-koszt 75 PLN.
Kupiłem preparat (sorry nie pamiętam nazwy) do wtyryskiwania w kanały pomogło na dwa dni (ponownie wymieniłem filtr kabinowy).Później ten do rozpylania w środku na zamkniętym obiegu - pomogło na jakiś tydzień.
Skończyły się upały i zaprzestałem używać klimy.Na wiosnę walkę rozpocznę od nowa.
Pytanko......... jakiej gwagancji można oczekiwać po wyczyszczeniu klimy bo no to że nie będzie śmierdziało to gość się tylko roześmiał i podał mi ze 5 powodów dla których może śmierdzieć w aucie (dowcipniś był to prawda ..........:fcp5 )
pozdrawiam.............
|