Cytat:
Skoro 95 % testów na elastyczność ( tak to nazywają ) jest przeprowadzana w ten właśnie sposób przez producentów aut - to coś w tym musi być.
Ja rozumiem co masz na myśli. (...)
|
No właśnie chyba nie rozumiesz, bo ciągle twierdzisz, że test wykonywany wyłącznie na niskich obrotach pokazuje elastyczność, chociaż nie pokazuje, bo po prostu nie może. Jeszcze raz: ten test kiedyś był pewnym uproszczeniem dającym jakieś pojęcie o elastyczności, bo wtedy charakterystyka wszystkich silników na wysokich obrotach była w jakiś sposób zbliżona. Teraz nie jest. W tej chwili takie testy pokazują wyłącznie, jak auto radzi sobie na niskich obrotach i
nic ponadto. A że niedouczeni dziennikarze nazywają to nadal elastycznością, to już wyłącznie ich problem oraz osób, które nie potrafią spojrzeć krytycznie na to co widzą w prasie motoryzacyjnej...
A co do elastyczności silnika to nie trzeba jej testować, wystarczy spojrzeć na wykres przebiegu momentu obrotowego.