[Bambusekk]

Napisał marwyk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dobrze ci powiedział. A sprawdzać to trzeba było przed zakupem a nie po fakcie. Teraz czeka cie długa batalia sadowa na twój koszt. A jak udowodni ci ze tam grzebałes to leżysz. To jakbyś kupił nowe auto i jechał do garazowaca na serwis to myslisz ze diler by ci uznał reklamcje?

Znajdz mi osobe, ktora sprzedając auto pozwoli na zdemontowanie skrzyni i sprawdzenie jej stanu technicznego w warsztacie :-)
Takie jest Twoje zdanie. Rzeczoznawca i adwokat są odmiennego zdania. Wedlug Ciebie mozna mowic co sie chce, pisac w ogłoszeniu co sie chce a robic i sprzedawac cos zupelnie innego bez zadnych konsekwencji?! Uwierz, ze nie mam zamiaru sie klocic i dlatego koncze z Toba dyskusje. Chcesz cos wiecej dodac to zapraszam na priv.