Cytat:
Czy można przez to wnioskować, że jak ładowanie jest na poziomie 14,7 V to żywot aku dobiegnie niebawem do końca?
|
To zależy, jak się akumulator ładuje. W samochodzie akumulator jest ładowany „stałym”, (czyli o jednakowej wartości) napięciem. W takim przypadku im bardziej akumulator rozładowany, tym większy prąd ładujący. Przy ładowaniu akumulatora prostownikiem, zwłaszcza takim, który ma stabilizowany prąd, akumulator jest ładowany „stałym”, (czyli o jednakowej wartości) prądem. W takim przypadku podczas ładowania rośnie napięcie na zaciskach akumulatora. Im większy prąd i większa oporność wewnętrzna akumulatora, tym wyższe napięcie. Najpewniejszym wskaźnikiem naładowania akumulatora jest „gazowanie” elektrolitu, niestety przy akumulatorze bezobsługowym nie można tego zaobserwować, bo jest szczelnie zamknięty, dlatego należy kontrolować napięcie. Niestety nie pamiętam, jakie napięcie wskazuje pełne naładowanie akumulatora. Najlepiej używać prostownika automatycznego, który sam to napięcie kontroluje i w odpowiednim momencie wyłączy prąd ładowania, przełączając na niewielki prąd podtrzymania.