Odp: Awaria komputera - co z tego?
Po tym jak w USA zaczęli się uskarżać na Toyotę to firma wreszcie się ugięła i zajęli się sprawą felernego pedału gazu. Miejmy tylko nadzieję, że to pojedynczy przypadek... jeszcze nigdy nie słyszałem o tym by wszystko było zablokowane, ciekawe co by było przy hamulcu uruchamianym elektrycznie :/ Nic tylko ostatnią zdrowaśkę przed dzwonem zmówić...
Naciskaj na nich powiedz dokładnie jak wyglądała sytuacja. Dla nich te błędy mogą wyglądać błahe, ale jak usłyszą co miałeś przy prędkości 70 km/h to może im włos się najeży i potraktują tą sprawę poważnie.
|