Byłem dziś na diagnostyce problemu. Na dworze cieplej, wszystko mniej słychać niż przy mrozach ale problem jest mocno denerwujący.
Mechanik przejechał parę kilometrów, osłuchał, stwierdził problem.
Był pewny, że wchodząc pod samochód coś znajdzie... ale niestety nie znalazł. Powiedział, że w zawieszeniu wszystko sztywne, nie ma się czego przyczepić.
Badał, gdy samochód był na kołach oraz gdy koła były w powietrzu.
Myśli, że może to być sworzeń ale z racji braku pewności kazał jeździć i obserwować... Aż zacznie hałasować na tyle, że będzie można określić co to
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.