Odp: czy ktoś używał zestawu do naprawy przebitej opony?
i ja mam zapas, przy czym pełnowymiarowy.
winda działa, przesmarowana.
Ale czasem szybciej jest zakleić oponę aniżeli zmieniać koło.
jak widać miejsce przebicia i po ocenie nadaje sie ono do samodzielnej naprawy to kleję bez podnoszenia auta, klej zasycha, ja robię sobie kawkę w aucie (12V 200W grzałka lub czajnik 220 500W), wypiję, napompuję koło, kontrola szczelności, odetnę nadmiar sznurka i rura.
|