Odp: Wtryski,brak mocy,opóźniona turbina itd
Witam! Miałem IDENTYCZNE OBJAWY jak te, które opisałeś w pierwszym poście. Toćka w toćke to samo. No i jak przeczytałem że przyczyną osłabienia i późnego załączania turbiny był wężyk od turbiny do silnika, to go wtedy dokładnie obejrzałem. Okazało się, że w pewnym momencie rozgałęzia się on na dwa końce. Jeden koniec biegnie gdzieś do przodu silnika, natomiast drugi schodzi w dół pod obudowę filtra powietrza, no i ten drugi pod filtrem powietrza po prostu był ściągnięty z plastikowego króćca. Założyłem go na króciec i teraz mogę się poruszać w tempie iście fordowskim z porządnym przyspieszeniem.
Pozdrawiam i dzięki za dobry opis rozwiązania problemu!
|