[bluebob]

Też miałem ten problem z zapiekaniem się ręcznego i u mnie jak do tej pory (odpukać) od prawie roku mam spokój. Nie wymieniałem zacisków na poliftowe tylko po wyczyszczeniu tłoczków nasmarowałem je obficie pastą do zacisków (firmy TRW chyba - nie pamiętam) i założyłem nowe gumy. Co do gum to ja zużyłem kilka zestawów na każdym zacisku, aż trafiłem na dobre, tzn na takie, które nie pękają po kilku użyciach ręcznego. Oczywiście jeśli w przyszłości kłopoty się powtórzą, a na pewno tak będzie to będę się rozglądał za poliftowymi zaciskami. Póki co wszystko śmiga.

PS. Zapomniałem dodać, ze ważne są także linki. U mnie kiedyś ręczny nie odbijał i zacząłem bluzgać, że znowu zaciski, a winowajcami okazały się linki. Kupiłem zamienniki fordowskie i jak ręką odjął.