W miedzyczasie mam troche inne pytanie odnosnie nagrzewnicy, ktora zreszta dzieki temu watkowi dolozylem juz ponad rok temu
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Interesuje mnie logika sterowania. Foka jak w sygnaturze, automatyczna klima, GEM -DD, nagrzewnica dolozona poprawnie, grzeje, pokazywala % teraz wylaczylem bo mnie ten migajacy na wyswietlaczu bajer wkurza.
Tyle ze w trybie AUTO juz chwile po odpaleniu to ciepelko owszem czuc, ale tylko z nawiewow na szybe i to nie za mocno wieje. Jesli podkrece temperature na Hi, nic sie nie zmienia, nadal niski poziom nawiewu. Wlaczony wewnetrzny obieg nic nie zmienia. Musze recznie zwiekszac nawiew i ustawiac go powiedzmy na szybe i na pasazera, wtedy oczywiscie zaczyna dmuchac i dmucha cieple powietrze. Nagrzewnica daje wiec rade nagrzac wiekszy przeplyw powietrza moca ktora i tak zuzywa, ale automatyka z tego nie korzysta, wyglada na to ze czeka na silnik.
Jak zostawie na Hi w trybie AUTO i nagrzeje sie silnik, wtedy zaczyna dmuchac, ale dopiero kiedy wylacza sie PTC i nawiew korzysta z ciepla silnika.
Chodzi mi oczywiscie o to ze wszyscy zachwyceni montujemy sobie te nagrzewnice dla pierwszych 10min jazdy, wiec wolalbym zeby bez recznego mieszania na panelu klimy elektronika & soft 'wiedzac' ze ma PTC do dyspozycji zwiekszaly nawiew zeby jak najszybciej osiagnac te 20degC w kabinie, a nie ledwo sobie dmuchala na przednia szybe. Czy za duzo wymagam?