[MK3] Turbina padła , pare pytań
Witam mam problem z turbiną krótko pisząc padła :fcp5
Samochód to Ford Mondeo MK3 11.2001r. 2.0 TDCi 130KM (kombi)
[sprowadzony z Holandii, na blacie 190.000km, ja przejechałem około 2500km]
Krótka historia :
Wracając z Gdańska na prostej drodze tocząc się na 5-tce tak około 80-90km/h
więcej nie można było bo ruch był spory
w pewnym momencie turbina zaczęła przyśpieszać -> trzask -> stukot -> samochód bardzo zwolnił i zaczął kopcić niebiesko-szarym dymem
doczłapałem się ostatkami sił do najbliższego zajazdu
resztę drogi do domu samochód spędził na lawecie
--------------------
Jazda samochodem z turbiną troszkę różni się od jazdy bez turbo
przed ruszaniem trzeba przez chwilę dać popracować silnikowi
przed zgaszeniem silnika też
Też coś słyszałem że nie można na luzie jeździć
Proszę o sprostowanie jak coś nie tak napisałem.
--------------------
Teraz kilka pytań:
1. Co to jest "wentylowanie turbiny" ?
2. Czy opłaca się regenerować turbo ?
3. Na jak długo starcza regenerowane turbo ?
4. Gdzie najlepiej regenerować ?
5. Czy warto kupić nowe ?
6. Gdzie najkorzystniej kupić nowe (jakieś linki sklepów mile widziane) ?
Z GÓRY DZIĘKI ZA ODPOWIEDZI
__________________
Ford Focus MK1 1.8TDDi 90KM 2001r., Panther Black Metalik
Ford KA MK2 1.2 8V 69KM 2015r., Midnight Black
|