[MaXyM]

Zależy czego oczekujesz. Pięknej, półnagiej Tajki nie zastąpi.
To działa na zasadzie wykorzystania elementów fotela, które normalnie sluża do jego profilowania. Czujesz jak sie przesuwaja "wałeczki" pod tylkiem czy na plecach. Oczywiście lewa i prawa strona niezależnie. Przyjemna rzecz ale za pól roku posiadania auta użylem może 4 razy.

A to chłodzenie też fajne. Ale myślałem że będę częściej korzystał. No i że będzie bardziej bezobsługowe. A tu po 10min muszę wyłączać bo dupa zmarznie.
No ale ja jestem dinozaur, nie przyzwyczaiłem się jeszcze do takich "nowinek".