Temat: [Mondeo 2007-2014] kończy się sprzęgło
View Single Post
Stary 27-01-2010, 22:15   #1
danielr
ford::specialist
 
Zarejestrowany: 21-01-2005
Skąd: Warszawa
Model: mondeo mkV kombi, manual
Silnik: 2.0 TDCi 180
Rocznik: 2015
Postów: 547
Domyślnie kończy się sprzęgło

No to chyba jestem pierwszy z mk4 i z takim problemem.
Kończy mi się sprzęgło.
Objawy (opisuje je po kolei - może się komuś przyda do diagnostyki własnego sprzęgła):
- przy bardzo dużych prędkościach na autostradzie tj. 170 km/h i więcej, z pedałem w podlodze, na 6-tce samochód zachowywał się tak jakby brakowało mu co chwilę mocy. Po prostu przestawał przyspieszać na sekundę i za moment zaczynał. Tak jakby miał czkawkę spowodowaną słabym paliwem etc. Kłopot w tym, że w Niemczech na porządnym paliwie też tak się działo. Nie do końca jestem pewien czy można to wiązać ze sprzęgłem, bo po wymianie filtra paliwa ten problem trochę jakby się uspokoił.
- potem na 6-tce przy obrotach rzędu 2200-2500 rpm mocno wciskając gaz odczuwalne było drżenie samochodu.
- stopniowo drżenie zaczęło się pojawiać na 5-tce ale tylko z gazem w podłodze
- sprzęgło w końcu naprawdę ślizga się na 6-tce tzn. gaz w podłodze i następuje falowanie obrotów od 2200 do 3 tys. z jednoczesnym chwilowym zanikiem przyspieszenia. Po chwili obroty spadają z 3 tys. na 2200-2300 (pedał cały czas w podłodze), sprzęgło znów na chwilkę łapie i trochę przyspieszam i znowu sprzęgło puszcza i obroty rosną do 3 tys. Nie ćwiczyłem tego zjawiska bo szkoda mi tarczy więc nie wiem czy to samo potrafi ustąpić czy nie.
- ślizga się ale już nie trzeba mieć pedału w podłodze tylko po prostu mocno przyspieszać
- podobny objaw można wywołać na 5-tce i nawet na 4-ce.
- objawy uślizgów pojawiały się również przy wyłączonym ESP (podejrzewałem, że elektronika chce być za mądra) i na suchym asfalcie
- przy delikatnym operowaniu gazem jeszcze jakoś jeżdżę
- problem kompletnie nie występuje na jedynce i na dwójce. Pewnie jest jakieś ograniczenie momentu albo wynika to po prostu z obrotów i przełożenia.
- najciekawsze: na obecnym etapie wszystkie objawy występują NIE ZAWSZE... Po prostu czasem się tak dzieje a czasem nie chociaż subiektywnie dzieje się coraz częściej.

Fakty:
1/ Pierwszy objaw pojawił się już przy 60 tys przebiegu ale tak jak pisałem wyżej - może to nie ma związku ze sprzęgłem. Pozostałe objawy działy się od powiedzmy 89 tys. przebiegu.
2/ Umiem się posługiwać dieslem i sprzęgłem :-) Wcześniejsze samochody, którymi jeździłem to były diesle: escort 1.8D przejechał na fabrycznym sprzęgle od nowości 270 tys km. , focus 1.8tdci przejechał 200 tys. na oryginalnym sprzęgle i dwumasie i potem jeszcze ktoś go dojeżdzał..
3/ Obecnie mam przejechane 93 tys km - czy to troszkę nie za wcześnie na takie jaja ze sprzęgłem ????
4/ Samochód jest garażowany - pod silnikiem sucho. Dziś zdjąłem osłonę pod spodem i dokładnie obejrzałem spód silnika. Jest naprawdę suchy. Nie widać śladu jakiegokolwiek wycieku (podejrzewałem jakiś uszczelniacz i stąd uślizgi sprzęgła).

Pytania:
- Wymieniać w ASO czy poza, samochód po gwarancji 2 letniej ale mam ford protect basic ?
- Czy możecie polecić w Warszawie dobry punkt gdzie to umieją zrobić i nie popsuć innych rzeczy ( pytam o zarówno ASO jak i nie-ASO)
- Ile to może kosztować ?
- Wymieniać komplet tarcza + docisk + zimmeringi czy megakomplet tzn. dodatkowo z kołem dwumasowym i wysprzęglikiem ? (tą drugą opcję forsuje ASO i chce prawie 6 tys - to chyba żart przy takim przebiegu ale poradźcie ?!)
- Wymieniać na oryginał czy może są już zamienniki do 2.0 TDCI 140 koni ? Na zdjęciach ze sklep.ford.pl widzę , że do innych silników w mk4 sprzegło/docisk robi SACHS. Ale do tego mojego 2.0 tdci 140 koni akurat chyba nie robią Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Każda pomoc / sugestia mile widziana.
Dzieki z góry !
__________________
--
DanielR
danielr jest offline   Odpowiedź z Cytatem