Właśnie 2 tygodnie po kupnie pojechałem do znajomego mechanika wymienić standardowo rozrząd filtry, płyny i oczywiście z racji, że to benzyniak 1.6 ten problem też mnie złapał, ja niczego nie świadomy tak jeździłem i z jeszcze większym zdziwieniem patrzyłem jak te rowki przy świecach stoją w wodzie, na szczęście jeszcze w ten sam dzień świece kupiłem i się wymieniło ale te stare były w masakrycznym stanie, rok temu w moim poprzednim aucie (20letnie clio) wymieniałem świece i nie były tak tragiczne jak te w 11letnim focusie. No i zacząłem czytać o tym problemie i faktycznie najważniejsze co powinno się zrobić to wymienić dysze spryskiwaczów na poliftowe, ale jeszcze mam dwa pytania:
1. Co myślicie o
wygłuszeniu maski? Raz, że silnik bedzie ciutkę mniej słyszalny, a dwa nawet jeśli coś od spryskiwaczy miałoby chlapnąć na silnik to zatrzyna się na tym "wygłuszaczu"
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
2. Co prawda
osłony silnika wersje 1.6 nie miały ale widzę, że są tanio do kupienia osłony z wersji 1.8 oraz 2.0. Pytanie moje czy ktoś próbował je założyć i podchodzą pod ten silnik? Zastanawiam się nad którymś z tych dwóch alternatyw jako dodatkowa ochrona żeby się nic nigdy tam nie wlało, co byście polecili?
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.