Chyba twój diesel tak ma.
Ja miałem walnięty termostat w moim FF2, otwarty na duży obieg, i symptomy jak autor wątku.
Wymiana i po problemie. Grzeje się przy solidnych mrozach w kilka minut jazdy i trzyma temperaturę. Oczywiście dobry płyn też robi swoje - jeszcze raz polecam fordowski koncentrat.
Jedyną inną sytuacją, w której zaobserwowałem podobne objawy wskazówki temperatury, to na wgranym w zegary sofcie 512 z Kugi. Na 509 zero problemów.
Nie wykluczam, że jakiś soft zegarów w FF3 ma problemy z prawidłowym wyświetlaniem temperatury i być może tym też trzeba by się zainteresować.