Cytat:
Ja właśnie założyłem takie na zimę 195/65 R 15 i powiem że prowadzi się trochę niepewnie. Wczoraj jak zjeżdżałem z wiaduktu przy prędkości około 40km/h (asfalt po lekkim deszczu) poczułem w pewnym momencie poślizg całego auta. Tzn przednia część auta równocześnie z tylnią. Autko poszło bokiem. Co będzie jak będzie śnieg..?
|
To raczej zasługa rodzaju opon, a nie ich mniejszej szerokości.
Na mokrej nawierzchni opony zimowe prawie zawsze będą gorsze (lub dużo gorsze) od tej samej klasy opon letnich. "Praw fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź... "itd.
Zasadniczo zaleca się stosować opony zimowe nieco węższe od letnich (o ile homologacja auta na to pozwala), co daje większy nacisk powierzchniowy, a to z kolei pomaga zachować przyczepność w warunkach zimowych. Teoria ta wydaje się nie być pozbawiona sensu - widać to szczególnie w sportach motorowych, gdzie koła zimowe są wyraźnie węższe.