ekok-k, ja wymieniając akumulator zblokowałem całkowicie centralny zamek. Normalnie zgłupiał. Stało się to tak: już z kumplem go podłączyliśmy i było cacy, ale kumplowi się jedna klema jeszcze nie podobała i ją poprawił. Jak odłączył i podłączył w krótkim czasie to centralnym zatelepało i stało się tak, że się drzwi pasażera zablokowały na amen (nawet klamką się nie dało otworzyć od środka, chociaż nie mam podwójnego ryglowania), a reszta zamków nie chciała się zamykać. Ponowne odłączanie aku i podłączanie go po minucie na przykład, nic nie pomagało.
PS. O kurna, ale się napisałem, a tu chodzi nie o wymianę aku tylko bateryjki w kluczykach :fcp19
|