Co do gości z Zalesia też mam mieszane uczucia. Byłem kiedyś na wymianie oleju i - zdaje się że właściciel - był bardzo niepocieszony faktem, że przyjechałem z własnym olejem i filtrem do tego stopnia iż stwierdził że nie bierze odpowiedzialności za to co będzie się działo z silnikiem. Dodam że był to olej raczej z wyższej półki cenowej (nie Formula). Odniosłem wrażenie że gostek potraktował mnie jak potencjalnego nie znającego się na samochodach jelenia któremu można wcisnąć każdy kit. Druga sprawa że nie dałem mu więcej zarobić i to też mogo być powodem jego frustracji ( bo w końcu przyjeżdża klient Mondkiem i zostawia tylko 30 zł he,he). Z drugiej strony z tego co się orientowałem to w Kielcach w Fordzie oni właśnie są najlepsi. Jeśli się mylę to mnie poprawcie.
__________________
"Bogactwo nie jest ulgą w kłopotach - jest tylko zmianą kłopotów"
|