Odp: Co zrobić aby zlikwidować pijanych kierowców z dróg?
wkoncu ktos bez klapek.
jazda po 2 piwach po poltorej godzinie, po 1 godzinie najwieksze stezenie , jeszcze te 30 minut tendencja spadkowa , lapia goscia ktory nie jedzie slalomem , jedzie sobie normalnie 40 km/h zeby sie nie dac zlapac za jakies wykroczenia.
Zatrzymuja goscia , zabieraja mu auto , za odhlowanie placi , za parking placi , za sad placi , prawko traci. ogolnie kasuja goscia do dna.
Jedzie gosciu , przez miasto ograniczenie 40 on jedzie 140 czy 240 .
Konsekwencje 500zl 10 pkt
To na tyle , a teraz uwzglednijmy ze to 1 to gosc ktory jezdzi tym maluchem , a ten drugi to bonzo gonzo w porsche cayen.
Kto stworzyl wieksze zagrozenie?
Wiec jak ma byc takie karanie za picie , to Ci co powoduja najwieksze zagrozenie to przynajmniej wieszac.
Duzo juz jest absurdów w naszym prawie , a takie kolejne smieszne zabiegi by powodowaly jeszcze wieksze problemy.
Prawda jest taka ze lapac zlodzieja najglosniej krzyczy inny zlodzieje.
|