Witam.
Trochę tu popisze żeby było dla potomnych oraz było również i przestroga dla nieświadomych.
A więc ojciec władował się do garażu i nakazał zrobienie blacharki w jego tranzolu. Powodem tego zdarzenia jest to, że tranzit nie przeszedł przeglądu, bo diagnosta powiedział że samochód jest bardzo nadgryziony. Wydawało mi się że najlepiej by było oddać wóz na przetop, aby udał się do krainy niekończących się autostrad. Jednak ojciec jest innego zdania.
Tym krótkim wstępie od razu powiem o co mi chodzi, a bardziej wytrwali poczytają dalej.
Otóż potrzebuje zdjęcia tego elementu
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nie wiem jak go odbudować, bo po prostu zeżarła go ruda. Jak tranzol wjechał do garażu to była tam dziura i tyle.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Prosiłbym o dobrej jakości zdjęcia, tak aby były widoczne krawędzie jak próg przechodzi w nadkole oraz jak szedł ten łuk pod uszczelką. Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
No to jedziemy dalej.
Miejsce progu drzwi przesuwnych zgniło tak bardzo że musiałem dorobić nawet kawałki ramy. (Oryginalnie jest tam profil zamknięty, który biegnie przez cały próg, jest chyba po to aby zbierać błoto, przerabiam konstrukcje tak, aby nie robić niepotrzebnych siedlisk błota. Oczywiście jest to tak przerobione, żeby nie osłabiać konstrukcji nośnej a jedynie ją wzmocnić).
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jestem właśnie na etapie dorabiania elementu na którym są szyny rolki drzwi.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Tak wyglądała kabina.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
I stopnie.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Teraz tak wygląda stopień kierowcy.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Podłoga pod kierowca już wymieniona (nie mam zdjęcia) oraz wstawiony jest cały próg. Ogólnie zwalczyłem całą lewa stronę na gotowo, która czeka na malowanie. Walczę teraz po prawej stronie.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nie mam zdjęć paki ale dołu fartuchów nadkoli nie ma, miejsca w których są odbojniki tylnej belki również prawie nie istnieją, rama wzdłuż auta ma się dobrze ale elementy poprzeczne tam gdzie koło zapasowe czy między kabiną a paką prawie też nie istnieją. Pod plastykowym zderzakiem okazuje się że belka tylnego pasa, trzyma się jak umarły ręką. Po kilku strzałach z młotka odpadła. Po zdjęciu plastików pod lampami również nie ma prawie nic aż pod same tylne lampy
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Czek mnie jeszcze dużo pracy. Czas jaki poświęciłem na ta robote to na razie miesiąc czasu a zrobione jest 1/3. Na pytanie czemu to robię, bo przecież się nie opłaca, oraz nie jest to jakiś wyjątkowy zabytkowy, czy kultowy samochód, odpowiadam: Bo ojciec każe
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. I co dziennie się pyta kiedy wyjeżdża
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tłumaczenie że nawet jak zrobię tą blacharkę i odnowię zabudowę paki, a auto będzie lśniło w nowym lakierze, to pewnie zaraz motor padnie albo skrzynia się rozleci, (Nakulane jest już 380tyś km.) nie skutkuje.
Więc jeśli ktoś ma spore ogniska rdzy, to radę się tym zająć w porę, bo potem to jest budowanie do nowa auta
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
(Temat będę uzupełniał w nowe zdjęcia, jak tylko mi czas pozwoli)
(Dodam jeszcze że auto kupione było z salonu, od nowości w rodzinie, miało tylko małą stłuczkę gdzie został wymieniony zderzak i lampa z prawej strony. Tak że nie bite, a tak zeżarło)