[szmelcmax]

Będą pasowały. I jeszcze miejsce zostanie. Ja od lat mam założone 17X7,5 ET42 i wszystko ok. Dobrze to wygląda w stosunku do fabrycznych, gdzie szerokość 7 cali i ET 55 powoduje znaczne chowanie kół w głąb błotnika. Także ściskanie boczne opony. To najmniejsza dopuszczalna szerokość w stosunku do rozmiaru opony 225. Ford oszczędny jest. Mniejsze ET i szersza felga poprawia wygląd i stabilność. Nic nie wystaje i nie ociera. Nie szkodzi zawieszeniu. A tak twierdzą niektórzy. A na pewno nie te 2 cm które dojdą z każdej strony. U Ciebie to tylko 1 cm. Ja polecam 7,5 cala.

Bump:

Napisał rufiha Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ET-47, LK-108, 7,5Jx17H2. Nic nie opcierało. Chciałbym teraz je sprzedać, ale nie do końca jestem pewny czy mogę je komuś polecać do forda s-max. Bardziej mi zależy na pytaniu czy ta felga jest odpowiednia do tego auta?

Spokojnie się nadaje. Mam 17x7,5 ET 42. Jest bardzo dobrze.