Odp: Filtr paliwa od bosha - nowy - padniety?
Ładnie :-), oj ładnie :-).
Po jakim przebiegu ten Twój filterek?
Ja też otworzyłem swoj filtr (w zeszłym roku na jesieni). Nie znalazłem w nim żadnych obcych ciał. Jak spuściłem to co w nim było przez ten dolny zaworek do słoika to... wyleciał czyściutki olej i kilka kropel swobodnie się poruszających jakiegoś czegoś (jakaś substancja o innej gęstości ale nie woda) :-). Tylko że mój (bosh) wyglądał jakby sporo lepiej - niemal jak nowy - a przelatałem na nim 15 tys.
|