[Haiden]

Hej.
Dziękuję za podpowiedź.
Wymiana F69 dała pozytywny rezultat.
Ale najwyraźniej Focus jest na mnie obrażony.
Wczoraj wrociłem z wyjazdu i od razu zabrałem się za ten bezpiecznik.
Jak wszystko ożyło, zadowolony wróciłem od teściów do domu.
Podczas wyjścia z garażu poczułem charakterystyczny zapach akumulatora.
Otworzyłem maskę i zauważyłem parę/dym przy akumulatorze.
Bateria się zagotowała i syczała.
Trochę spanikowany, szybko wymontowałem akumulator i odstawiłem w bezpieczne miejsce, aby nie doszło do nieszczęścia.
Aku jeszcze po kilku godzinach był gorący, pomimo, że stał pod chmurką.

Dziś po pracy zamontowałem nowy akumulator i niestety zonk... przy próbie uruchomienia silnika pojawił się komunikat "Awaria silnika, natychmiastowy serwis".

Na jutro umówiłem się z mechanikiem na oględziny, ale może ktoś z Was orientuje się co to może być?
Auto zbyt długo stało bez zasilania i jakiś soft padł?