Migająca kontolka świec, nagly spadek mocy 1.8tdci
Witam serdecznie,
W wakacje 2014 roku kupiłem swoją fokę. Z czasem wyszło, że gdy mocno da się "w palnik" włącza się kontrolka świec (mruga) auto traci moc i zaczyna mocno kopcić. Zdarzało się to góra raz na miesiąc nawet przy dynamiczniej jeździe. Oczywiście po wyłączeniu i włączeniu problem znikał.
Jakiś miesiąc temu problem zaczął się powiększać. Auto było mułowate, zaczęło palić więcej a przy jezdzie na autostradzie i przekroczeniu prędkości rzędu 110-120kmh to samo mrugajaca kontrolka swiec i kompletny brak mocy, i tak za każdym razem. Naprawde denerwująca usterka.
Samochód odwiedził mechanika który rzekomo zdiagnozował problem, mianowicie "blaszka" sterująca ilością powietrza które wlatuje do turbiny była do połowy otwarta tak, że auto nie miało "kopa" i muliło. Po pseudo naprawie w.w. blaszki która otwiera się już do końca auto ma spowrotem moc (przynajmniej więcej niż miało) ale przypadek z kontrolka świec, kopceniem jest jeszcze częstszy, teraz przy każdym mocniejszym wciśnięciu gazu traci moc. Diagnoza brzmi turbina. Piszę tutaj bo może ktoś już miał podobny problem. A jak wiadomo regeneracja turbiny to nie małe pieniądze.
Pozdrawiam
|