syczenie w pompie wspomagania plus opiłki w zbiorniczku
Witam kolegów,
od jakiegoś czasu we wspomaganiu słychać syczenie nawet kiedy lekko tylko przekręcam kierownicą. Poza samym odgłosem nie zauważyłem aby kierownica kręciła się ciężej poza odbijaniem. Byłem u mechanika i zauważyłem w zbiorniczku wyrównawczym pompy wspomagania opiłki metalu i powiedział że to widział już w niejednym mondeo.
Co mam z tym zrobić? Opcje są dwie:
- nic nie robić i jeździć aż padnie pompa, wtedy przepłukać i wstawić nową pompę + olej?
- przepłukać tylko olej liczyć że coś to zmieni i wydłużyć czas samej wymiany?
I teraz dodatkowe pytania:
-czy dalsza jazda z syfem w oleju nie może uszkodzić maglownicy?
- czy wymiana samego płynu z płukaniem układu może spowodować wyciszenie syczenia?
- czym płukać bo sam olej jest drogi i kosztuje ok 50zł (mam kolor zielony) i mi go koszta na to aby tylko przeleci przez układ wspomagania?
- jakie macie praktyki z tego typu przypadkami?
Dzięki za odpowiedz.
|