Ja z Fordem mam takie doświadczenia.... Szukamy miejsca równiutkiego,równiutkiego bardzo ...bardzo.Jak bardzo.No bardzo.W tym samym miejscu sprawdzamy na bagnecie co 2-3 miesiące.Zapisujemy lub wykonujemy fotografię i gromadzimy dane.Generalnie okazuje sie ,że nie jest wcale tak żle.Ale podkresle jeszcze raz ,że potrzebujemy naprawdę placu pod poziomicę.A o bagnecie to można piosenki śpiewać.To jakby produkować trzonki do zapałek a łebki od nich osobno i dać instrukcje jak je wklejać.Teraz napiszę co myślę-do doooopy bagnet i cała wokół tego bagnetu reszta.Noooo ....może zawieszenie fajne i .... i to wszystko
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.