Temat: [Mondeo 2007-2014] panel Audio/DVD/GPS/TV - wszystko o...
View Single Post
Stary 05-02-2009, 17:34   #565
zdzislaw22
ford::average
 
Zarejestrowany: 30-12-2008
Model: monde
Silnik: 20
Rocznik: 2009
Postów: 111
Domyślnie Re: [mk4] panel Audio/DVD/GPS/TV - wszystko o...

Do kolegi MyDLo: taaak, "fachowcy" w ASO to są.....(dowolne wstawić) :-)
To urządzonko chcą Ci wstawić za 1300PLN. To może jednak lepiej jest dołożyć oryginalnego za podobne pieniądze. Będzie o niebo lepiej wyglądać i się zintegruje z resztą elektroniki.


Cytat:
Napisał RoNiN76
zdzislaw22 Dla mnie jest nie zrozumiały wątek w momencie jak na sony ustawisz na dana częstotliwość, która ma odebrać nadawanie chińczyka to convers pokaże ci częstotliwość, która jest ustawiona na soniaku a nie na chińczyku przecież to logiczne moim zadaniem. Nie chce mi się wierzyć żeby transmiter przekazał informację RDS może się mylę nie widziałem takich cudów na własne oczy. Jeżeli tak jest i to wiesz na 100% to mogło by to być rozwiązaniem.
Oczywiście masz rację. convers pokaże jedynie to co się dzieje na tej jednej częstotliwości. Zapomnijmy na razie o chińczyku, tak dla uproszczenia sytuacji. Wyobraźmy sobie, że chcemy podłączyć sobie IPOD-a do naszego samochodu i słuchać go jednocześnie widząc na conversie nazwy piosenek.
Kupujemy np coś takiego:
http://www.allegro.pl/item544163353_ken ... arger.html
I mamy to co chcieliśmy, czyli słuchamy muzyczki i widzimy co leci.

Istota pomysłu opiera się właśnie na tej, lub podobnej funkcjonalności. Tylko, że zamiast IPOD-a podłączamy naszego chińczyka. Oczywiście pozostaje kwestia "wysyłania" danych do RDS-u. Ale ponieważ to radio to tak naprawdę komputer, to skoro "chińczyk" wyświetla na swoim ekranie dane z RDS-u, to my możemy je "przepchnąć" do transmitera i nie tylko, również komunikaty z nawigacji itd,itp. A więc problem sprowadziliśmy do czysto programowego = jesteśmy prawie w domciu. :-)

Z.

P.S. A może ktoś posiada pinout złącza conversa? Z chęcią bym się mu przyjżał.:-)

P.S.1 A teraz trochę moich przemyśleń z analizy problemu i futurysyki.(można pominąć :-) bo to jak na razie rozważanie mniej lub bardziej teoretyczne) Podłączenie czegoś do CAN, jako szyny uniwersalnej nie jest problemem. Problemem nie jest również logowanie komunikacji bo protokół jest opisany (nawet w wersji pod Forda) i jasny jak słońce. Problemem jest komputer samochodu, bo ten będzie chciał gadać tylko z urządzeniami, które są zarejestrowane. Prowadzi to do prostego wniosku, że należy emulować firmowe radyjko. I tu pojawiają się schody, bo nie wiadomo jak oba urządzenia ze sobą gadają. Aby się dowiedzieć i zlogować komunikację trzeba mieć interfejs CAN, ale nie ten co sprzedają na allegro, bo on pasuje jedynie do ODBII, a my musimy być w gałęzi entertainment. Następnie musimy mieć komputer podłączony na stałe + standardowe radio. No i robi się małe laboratorium, które musimy wozić ze sobą. Rozwiązaniem jest "chińczyk" pożeniony z radiem firmowym, bo "chińczyk" jest komputerem, który nam zloguje jak gada radio i jednocześnie będzie królikiem doświadczalnym. A że ma bluetootha to można dewelopować aplikację siedząc przy biureczku z piwkiem a nie w zimnym i ciemnym garażu.
zdzislaw22 jest offline   Odpowiedź z Cytatem