Cytat:
A jaką można mieć nogę w korku??? Wjedź sobie w prawdziwy korek w centrum, wyzeruj chwilowe spalanie, postój w nim z 20-30 min jadąc co 2 min 50 m i sprawdź spalanie :-)
Gdy sobie jeżdżę poza korkami i z małą ilością stopów na światłach, to też mam 7-8, ale to jest bardziej trasa niż cykl miejski.
|
Podpisuje się obiema nogami
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W Krk przy jeżdzie w porannym i popołudniowym szczycie na odcinku 8 km w jedna stronę (zwykłe, nawet nie bardzo "korkowe" przejazdy do roboty i z powrotem) mam wg kompa średnią predkość rzędu 18-20 km/h. Spalanie wynosi ok. 10,5-11 litra. Ale już w niedzielę, na tej samej trasie, średnia prędkość zbliża się do ok. 35 km/h i spalanie ładnie schodzi do 8 litrów. W naprawdę dużym korku potrafi zasysać i 12,5-13 litrów!!! A gdzie tu ciężka noga, jak słusznie napisał kol. Skylla?
Ps. W trasie, to już bajka. Jadąc elegancko 90-100 km/h, bez górek i tirów, spalanie lokuje sie na 6 litrach.
Oto prawda (jedyna, objawiona) o starym motorze benzynowym 1.6.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.