Cytat:
Jeśli się mylę bardzo proszę o poprawkę, natomiast śmiało mogę powiedzieć, że u nas 2 letnie Toyoty z przebiegiem po 500.000 nie mają żadnych problemów z DPFem, a w ciągu 24 godzin potrafią zrobić ponad 2000km.
|
Nie mają bo śmigają takie przebiegi w krótkim czasie. Mało motogodzin. Np. w mieście mamy średnią prędkość 20-30km/h, u Ciebie jest 100km/h+ czyli 3-5 razy szybciej leci przebieg niż motogodziny. Zdecydowanie mniej cykli rozgrzewania i studzenia itd.
Dlatego zawszę mówię, samochód z przebiegiem 100-150tkm może być bardzie wyeksploatowany mechanicznie niż ten co ma 500tkm.
Aby pasywnie wypalać dpf w mk5 to tak trzeba 180+ lecieć. W trasie miałem wypalanie co 550km chyba.
Cytat:
: co ma wspólnego tempomat z zapełnianiem się filtra DPF?
|
Co do tempomatu to jedyna opcja to większy udział egr podczas pracy (bo stałe obciążenie pewnie jeszcze ze stosunkowo niską prędkością, powyżej 140-150km/h to już egr zamknięty), połączyć to z małymi niedomaganiami od strony doładowania/wtrysku/silnika wraz z wiekiem i przepis na zdecydowanie więcej sadzy gotowy.
Jak jedziesz i nawet trochę przyspieszasz to właściwie egr zamknięty, jak zwalniasz to może być duży udział ale i tak AFR będzie wysokie bo nie/mało dodajesz paliwa a doładowanie działa. A najbardziej jest otwarty jak jedziesz ze stałą prędkością tak do 120km/h. Po prostu ma to związek nie o tyle z tempomatem co ze stałą prędkością/obciążeniem, może podczas jazdy zawsze trochę przyspieszasz albo zwalniasz.