Piotr 1968 tez tak mam wydaje mi sie ze nasz typ (TDDI) juz tak ma ze jak postoi dlugo na mrozie trzeba go chwile dluzej zakrecic...a to ze jest chmura dymu to tez jest to co zostaje gdzies tam i sie nie wypala z poprzedniego zgaszenia silnika z tego co widzialem to nawet to samo w passacie b5 ze jak dlugo postal to chmura dymu a za chwile normalka... (choc z tego co tez wyczytalem na forum slyszalem ze warto tez zmienic swiece zarowe) juz mam druga zime mondeo i zadnych problemow wiec nie ma co dlubac bo chyba nic nie wymodzisz ... wymodzisz ocieplany garaz
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.