@
no_fear
Minęły i nigdy nie powróciły.
Podczas wymiany jeszcze sprawdzałem. Podmieniałem przekaźniki i na starym nie odpalał, na nowym odpalał.
U mnie było jeszcze tak, że można było wymusić sytuację nieodpalenia. Zgasić auto, i momentalnie próbować odpalić (takie automatyczne/szybkie przekręcenie z powrotem kluczyka). Wtedy trup - nic się nie działo (oprócz zapalonych kontrolek), po wymianie przekaźnika odpalał od strzała.
Doskonale rozumiem problemy czasowe i nie zazdroszczę.