[jaqubik]

witajcie koledzy
Ostatnio zacząłem mieć problemy ze skrzynią, tzn. coraz częściej odczuwalne są szarpnięcia przy zmianie z 1 na 2 i z 2 na 3, dodatkowo niezależnie od biegu, na obrotomierzu można zobaczyć lekkie falowanie. Jak stoję i puszczę hamulec zupełnie bez gazu, to auto jedzie nierówno - nie jest to gwałtowne szarpanie ale takie lekkie. I teraz pytanie czy warto w ogóle ładować kasę w jakąś diagnostykę czy objawy są oczywiste i czeka mnie remont lub przekładka? Na obecną chwilę nie jestem jeszcze zdecydowany czy będę dalej jeździł autem, więc może ktoś podpowie czy łatwiej sprzedać zrobionego manuala niż automat? Osobiście nie chciałbym sobie obniżać standardu jazdy, ale skoro remont za 7-8k jest niepewny, a w najbliższych latach bedę jeździł dużo mniej (dostaję właśnie służbówkę), to może najlepszym rozwiązaniem jest przekładka i sprzedaż....