Witam, właśnie jestem po "przejściach" ze sprężyną. Napiszę krótko. Dawno nie miałem okazji wyrzucić z siebie tylu niecenzuralnych słów przy robocie pod adresem baranów z forda i jego samego.
Ja uwinąłem się w jakieś 1.5h.
Mam 3 uwagi:
- zdjęcia i info z linku
http://www.jpalomaki.fi/?p=322 pomagają,
- wsadźcie tyle podkładek, monet itp. ile dacie radę włożyć,
- ja dodatkowo zdemontowałem ten fragment deski w którym jest wtyczka do podłączenia ELMa, dzięki temu miałem miejsce aby włożyć rękę. Nie ukrywam że bez tego chyba bym się poddał. Mimo to jest cholernie ciasno i gdyby nie fakt że jestem szczupły nie dałbym rady. Niżej zdjęciem z zaznaczonym otworem przez który można dostać się ponad pedał sprzęgła.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Gdyby ktoś potrzebował sprężynę do diesla to mam na zbyciu.