Cytat:
|
...łopatologicznie i ....zrozumiale?
...za wszystko na drodze odpowiedzialny jest stosunek mocy do ciężaru auta
..za najszybsze przyspieszanie i prędkość max odpowiedzialna jest moc.....piszę najszybsze, a nie najlepsze bo utrzymując (zmianą biegów) autko w górnych partiach obr. czyli tam gdzie moc jest największa...będziemy mieli najlepsze osiągi
...moment obr. to tak najprościej mówiąc prędkość narastania mocy w stosunku do wzrostu obrotów.....jeśli moc narasta powoli, proporcjonalnie do obrotów...moment będzie mniejszy i płaski (jak w silnikach wolnossących)....jeśli moc narasta szybko...a dalej utrzymuję się na podobnym poziomie...moment będzie narastał szybko...nagle...a dalej będzie opadał...(w silnikach t. doładowanych diesla)
|
Heko, Ty to na trzeźwo pisałeś?
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Najlepszy jest fragment o tym, że moment to "prędkość narastania mocy".
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A teraz poważnie:
moc = moment * obroty
Niepoprawnym formalnie jest stwierdzenie, ze przyspieszenie zależy od mocy, jednak w praktyce wychodzi zwykle tak, że auta o podobnej mocy maksymalnej i podobnej masie zwykle podobnie przyspieszają. Dlaczego?
Prosty przykład.
Auto A ma maks. moment 400 Nm na silniku przy 3000 rpm (i moc maks. mniej więcej przy tych obrotach)
Auto B ma maks. moment 200 Nm na silniku przy 6000 rpm (i moc maks. mniej więcej przy tych obrotach)
Jak łatwo zauważyć oba auta będą miały taką samą moc maksymalną.
Samochód jednak nie jedzie na wale napędowym, ale na kołach, a gdzieś pomiędzy jest jeszcze m.in. skrzynia biegów. I teraz:
Kierowca auta A ustawił przełożenie 1:1 i nadal ma 400 Nm i 3000 rpm za przekładnią
Kierowca auta B ustawił przełożenie 2:1 i w efekcie otrzymuje zamiast 200 Nm i 6000 rpm... 400 Nm i 3000 rpm za przekładnią
W obu autach otrzymujemy więc, za sprawą skrzyni biegów, identyczny moment obrotowy na kołach przy danej prędkości, pomimo innego momentu na silniku. Oba auta będą więc przyspieszać identycznie.
Oczywiście w powyższym opisie jest mnóstwo uproszczeń, ale chodziło mi o pokazanie z grubsza na czym to polega.
Cytat:
..ale do pomiarów przyspieszeń na jednym biegu np. 80..120km/h itp...t. diesle kładą benzyne na łopatki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
To zrób ten pomiar na 3 biegu i zobaczymy kto kogo na co "rozłoży". Nie wspomnę juz o tym, że przeciętny diesel przy 2000 rpm ma tak ślamazarną reakcję na gaz, że kierowca auta z silnikiem benzynowym zdąży dwa razy zredukować, zanim diesel zacznie przyspieszać.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Cytat:
...spoko...w fordach takie momenty palące sprzęgła ciężko uzyskać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. (takie problemy ro na racingforum mają Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) |
Kpisz sobie?
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. >400 Nm i to jeszcze na niskich obrotach w dieslu to jest zbyt mało, żeby zjarać sprzęgło czy szybko rozwalić dwumasę?