Cytat:
Update: jest wstępny pomysł na przyczynę. W komorze silnika po lewej stronie wypatrzyliśmy z mechanikiem wiązkę wyglądającą na doświadczoną zalaniami...
Po lewej czyli w okolicy schowka pasażera i BCM'a, co może nie być przypadkowym zbiegiem okoliczności ;-)
Dziś izolujemy i testy.
Załączam fotkę z tego miejsca.
|
Dobrze że temat odkopany, bo zapomniałem wtrącić swoje trzy grosze. Ja nie mam opisywanego tu problemu, ale kiedyś po pewnym czasie od zakupu zauważyłem nagromadzenie syfu jak ze zdjęcia kolegi. Było sucho, ale strasznie zaciekawiły mnie zacieki błota. Wytarłem i dopiero po dłuższym czasie (2 lata) zauważyłem ponownie takie ślady jakoś w lutym gdy zrobiłem parę dłuższych autostradowych przejazdów przy złej pogodzie.
Czy ktoś ma pomysł skąd się bierze syf w tym miejscu? Moja hipoteza jest taka, że jest nabijany od dołu (!?) z nadkola. Od góry nie widziałem żadnych śladów, zupełnie sucho. Nie znalazłem żadnych zacieków czy bryzgów ani z przodu, ani od reflektorów, nigdzie. Próbowałem wymacać łapą dziurę w prawym nadkole i jest tam taki głęboki zakamarek w plastikach ale nie udało mi się sprawdzić co jest dalej. Nie wygląda na to, jakby czegoś brakowało. Czy ktoś ma dostępny schemat osłon nadkola? W lewym jest zupełnie inaczej... Zdjęcie jak to wygląda u mnie: