Witam.
Miałem podobny problem z hamulcem ręcznym, a raczej z jego brakiem. Zbliżał się przegląd i postanowiłem, że wymienię okładziny z tyłu, po wymianie nożny działał jak trzeba, a ręcznego jak nie było tak nie ma, podejrzenie padło na linki, ale były całe. Po wyjęciu dźwigni, ząbki które odpowiadały za regulację naciągu linki były lekko spiłowane i postanowiłem że ją wymienię. Założyłem drugą dźwignie, po sprawdzeniu czy ręczny działa złożyłem wszystko do "kupy", zdążyłem tylko wyjechać z podwórka, zaciągam wajchę i...
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. coś strzeliło, ogień do garażu, wchodzę pod auto a linki całe i naciągnięte, a dźwignia lata góra i dól beż obciążenia, po zdemontowaniu okazało się, że nit który trzyma samo-regulator i sprężynę w dźwigni schował się do środka, wszystko się poluzowało i linka która opierała się na regulacji, wpadła między niego a blachę dostając więcej luzu. Po zespawaniu felernego nita chodzi wszystko jak nowe
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W starej dźwigni okazał się ten sam problem.