Odp: Wymiana łożysk tylnych
ja nie dawno bo ok. m-c temu wymieniałem u siebie - robota ta sama mondeo czy s-max.
to że sa torxy to nie wiem czy tak fajnie.
lewe kolo jak robiłem to w dwóch torxy sie powyłamywały -( zaznaczam że kupiłem na tę okoliczność nowe markowe torxy T55 oraz T50 bo nie byłem pewien), całe szczęście że kumpel miał spawarkę w firmie obok, to dospawał nakrętkę 6-kontna i juz bez łożyska poszło bez problemu. Oczywiście łby torx'ów trzeba było szlifierką obciąć.Same szpilki lekko siedzą. Do drugiego koła zaopatrzyłem sie w mini palnik i podgrzałem te torxy nabiłem nasdki i odkręciłem bez problemu a były zardzewiałe, koło jak robiłem tydzień później
__________________
Zalałem silnik Motulem - jest ciszej,
|