View Single Post
Stary 16-04-2024, 07:40   #1
psyho99
ford::amateur
 
Imię: Arek
Zarejestrowany: 14-02-2013
Model: Focus
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2014
Postów: 7
Domyślnie Awaria wspomagania - czy to usterka z prądem?

Cześć, może jakiś magik tutaj mi pomoże

1,5 roku temu padło mi wspomaganie - została wymieniona cała maglownica wraz z silnikiem wspomagania.
Tej zimy równolegle zaczęły się dwa problemy:
1. Znowu od czasu do czasu zaczynał wyskakiwać błąd wspomagania (błąd U3000:49)
2. Auto zaczęło gorzej palić na zimnym silniku - pomyślałem świece do wymiany

W styczniu znowu kompletnie padło wspomaganie - został wymieniony sam silnik do wspomagania - wszystko zaczęło działać, poza słabym odpalaniem na zimnym.

I tutaj zaczyna się najciekawsze
W lutym (po miesiącu od wymiany silnika wspomagania) znowu kompletnie padło wspomaganie, wróciłem do warsztatu i powiedzieli, że ze wspomaganiem jest wszystko OK, wykasowali błąd z komputera (U3000:53) i wspomaganie zaczęło działać - warsztat twiedzi, że to wina prądu w aucie bo niby w momencie awarii na wspomaganiu było napięcie 25,5V - dali mi wydruk ale są na nim inne bzdury typu prędkość auta 255km/h, temperatura 215C itd.

Minął miesiąc i znowu wspomaganie nie działa. Zauważyłem też, że auto zaczęło dobrze palić nawet na zimnym silniku (teraz nie wiem czy to ma związek ze wspomaganiem/prądem czy to zbieg okoliczności bo zrobiło się cieplej - chociaż kojarzę też, że jak wspomaganie działało, zrobiło się troche cieplej to też ciężko palił z rana).

Czy ktoś z was ma jakiś pomysł czy to faktycznie może być wina prądu w aucie czy to raczej wina warsztatu który robił mi wspomaganie i to oni powinni doprowadzić auto do ładu?

Według tego filmu na YT: https://www.youtube.com/watch?v=aXuI5lWXJNE to ewidentnie wina dostającej się wody do elektroniki wspomagania - ale warsztat twierdzi inaczej - zanim pojdę z nimi na noże może ktoś coś podpowie
psyho99 jest offline   Odpowiedź z Cytatem