[mazuna]

czyli tak, mechanik-elektryk stwierdził kołysanie ciśnienia paliwa, zaproponował pompke paliwa wymienić. Wziąłem sie dzisiaj po południu za to, demontaż zbiornika, iględziny wnętrza zbiornika, i układu zasilania paliwa-pompa, kosz plastikowy, siatki do firtrowania.. wszysto w dość tragicznym stanie.. syf syf syf.. czarne mikro czy nie mikro elementy widoczne okiem w paliwie i w zbiorniku..filtr paliwa wymieniałem 4 miesiące temu, nieda sie go przedmuchać ustami, kiedy nowy sie da, czyli zasyfiony również.. mam już pompke paliwa nową, jutro czyszczenie baku, i składamy.. a, i dalsza rzecz, diagnostyka stwierdziła że jest bład odczytu sondy lambda, wymieniłem, autko na gazie jezdzi lepiej, (poprostu w miedzyczasie sie lambda jeszcze dodatkowo zepsuła, i dlatego byłem w rosterce,bo auto raz jezdziło lepiej raz gorzej, a tu sie okazuje że poprostu jak zmieniałem czujniki itd, coś sie psuło a coś naprawiało.) a na benzynie zobaczymy jutro. prawdopodobnie bedzie filmik na youtube, także jak bedzie to podam linka.