Odp: Czy warto go "reanimować"?
Taki zakup ma sens tylko wtedy gdy:
-ktoś zawodowo handluje częściami, ma szrot, rozbiera auta na części i sprzedaje,
- ktoś ma inne takie auto z nadwoziem w niezłym stanie, i potrzebuje kilka głównych zespołów do przełożenia, np silnik, tylny most itd., itd. Te silniki dobrze sprawują się w łodziach i jachtach żaglowych jako jednostki pomocnicze, niektórzy używają ich do agregatów prądotwórczych gdzieś na odległych siedliskach w górach, w lasach itp. Ale to niewiele zmienia.
Renowacja takiego auta to robota dla hobbysty zakochanego w tym modelu, ekonomicznie nie do uratowania. W dodatku model 1988 ma prawdopodobnie układ wtryskowy CAV Lucas, pierwszy stosowany w tych silnikach, dopiero potem był Bosch. Ten układ jest praktycznie nie do uratowania z powodu braku części.
Z przykrością stwierdzam, że weszłaś na minę i masz teraz... duży kłopot - co z tym fantem zrobić.
Radzę dać ogłoszenie w sieci i sprzedać za jakąkolwiek cenę.
__________________
Zgredzik
Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 05-10-2022 o 18:54
|